Zabójstwo rapera "Papuga". Zarzuty dla dwóch osób
Policja postawiła zarzuty kolejnym osobom, które w marcu miały uczestniczyć w bójce na jednym z krakowskich osiedli w Nowej Hucie.
2013-12-18, 15:23
Posłuchaj
Policja postawiła zarzuty kolejnym osobom, które w marcu miały uczestniczyć w bójce na jednym z krakowskich osiedli w Nowej Hucie - dowiedziała się Informacyjna Agencja Radiowa.
Podczas niej, od kilkunastu ciosów zadanych nożem zmarł 20-letni Tomasz J. - znany raper o pseudonimie "Papug”.
Wiosną policja zatrzymała kilka osób podejrzanych o udział w bójce. Wtedy śledczy nie mieli wystarczających dowodów, aby przedstawić im zarzuty.
- Teraz udało się zgromadzić materiał dowodowy, który pozwolił na zatrzymanie dwóch mężczyzn - wyjaśnia nadkomisarz Katarzyna Cisło. -To 23-letni mieszkaniec Nowej Huty i jego 27-letni znajomy. Obaj usłyszeli zarzuty pobicia ze skutkiem śmiertelnym przy użyciu niebezpiecznego narzędzia - dodaje. Grozi im za to 10 lat więzienia.
W sprawie wyrok odbywa już 24 latek. Kolejny, czwarty uczestnik bójki w wieku 25 lat uciekł za granice. Ścigany jest listem gończym. Starcie grupki mężczyzn nie było porachunkami grup pseudokibiców, zaznacza nadkomisarz Katarzyna Cisło. - Była to najprawdopodobniej awantura między mieszkańcami dwóch sąsiednich osiedli w Nowej Hucie. - Raper "Papug” podczas osiedlowej kłótni został bardzo mocno pobity. Sprawcy zadali mu kilkanaście ciosów nożem w klatkę piersiową, głowę oraz nogi. Zmarł podczas reanimacji.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
to
REKLAMA