Budowle słynnego hiszpańskiego architekta się sypią
Budynki wzniesione całkiem niedawno, autorstwa światowej sławy architekta Santiago Calatravy, nie wytrzymują próby czasu.
2013-12-30, 17:52
Posłuchaj
Oddany przed zaledwie sześciu laty Pałac Sztuki w Walencji został zamknięty dla publiczności, bo od fasady budynku odpadają ciężkie, ceramiczne elementy. Wzniesienie budynku kosztowało prawie 500 mln euro.
Pałac Sztuki jest częścią tzw. Miasteczka Sztuki i Nauki - wizytówki Walencji, które miało przyciągać miliony turystów. Budowa kompleksu kosztowała łącznie miliard 300 mln euro - trzy razy tyle, ile pierwotnie planowano, a autorem projektu i głównym wykonawcą całości był także Santiago Calatrava.
Teraz władze Walencji żądają, aby architekt poniósł koszty naprawy budynku i przypominają, że od innej budowli odpada farba, a w jeszcze innej miasto musiało na własny koszt wymienić źle założone szyby.
Wcześniej Calatrava miał wielokrotnie kłopoty z prawem. Do sądu podały go m.in. władze Wenecji, bo zbudowany przez niego most jest śliski i niedostosowany dla inwalidów. Architekt musiał też zapłacić 3 mln euro kary za błędy w budowie i wykończeniu muzeum w Oviedo, na północy Hiszpanii.
REKLAMA
Urodzony w 1951 roku w Walencji Santiago Calatrava jest autorem licznych budowli, o bardzo nowoczesnej futurystycznej formie, wzniesionych w wielu krajach świata, m.innymi w USA, Kanadzie, Szwajcarii, Niemczech czy Francji.
mc
REKLAMA