Profanacja obrazu Matki Boskiej w Kalwarii Pacławskiej
Połamany obraz z wizerunkiem Matki Boskiej i wypalona jej twarz. Do kapliczek w Kalwarii Pacławskiej koło Przemyśla włamał się nieznany sprawca.
2014-01-02, 23:59
Posłuchaj
- Wszystko wskazuje, że była to celowa profanacja - powiedział IAR ojciec Piotr Reizner, kustosz sanktuarium.
Gwardian klasztoru dodał, że włamywacz zdemolował w sumie trzy kapliczki. Największe zniszczenia odnotowano w kapliczce z numerem 11. Znajdował się tam obraz przedstawiający Zaśnięcie Maryi w otoczeniu apostołów. Został on wyjęty z ram i połamany, a Matce Boskiej sprawca wypalił twarz.
W sąsiedniej kaplicy wyłamano część barierek, które blokowały wejście do środka oraz zdjęto ze ściany obraz. Nie został on jednak naruszony. W trzeciej kaplicy częściowo uszkodzono fresk i ogrodzenie.
O. Reizner zaznaczył, że obraz z wizerunkiem Maryi został stracony bezpowrotnie. Nie był to cenny obraz, miał jedynie wartość historyczną. - Smuci nas taki akt wandalizmu, chcielibyśmy poznać motywy, jakimi kierowała się osoba, niszcząc obrazy - powiedział.
REKLAMA
Nie wiadomo, kiedy dokładnie doszło do włamania. Kapliczka z obrazem Maryi znajduje się bowiem w miejscu rzadko uczęszczanym.
Franciszkanie powiadomili o sprawie policję, która zabezpieczyła już obrazy. Jak poinformował rzecznik podkarpackich policjantów komisarz Paweł Międlar, obrazy będą dokładnie sprawdzane. - Być może sprawcy zostawili jakieś ślady, dzięki którym uda nam się ich zidentyfikować - dodał.
Kalwarię Pacławską założył w XVII wieku z pobudek religijnych wojewoda podolski, kasztelan krakowski Andrzej Maksymilian Fredro herbu Bończa (1620-1679). Legenda głosi, że podczas jednego z polowań puścił się w pogoń za szczególnie dorodnym okazem jelenia. Niespodziewanie zwierzę zatrzymało się, a wśród jego rogów pojawił się jaśniejący krzyż. Fredro postanowił upamiętnić to miejsce, wznosząc na wzgórzu kościół i klasztor, do którego sprowadził franciszkanów.
Obecnie w zabytkowym kościele znajduje się m.in. słynący łaskami obraz Matki Bożej Kalwaryjskiej. W XVII wieku znajdował się on w kościele oo. franciszkanów w Kamieńcu Podolskim. W 1672 r., po zdobyciu miasta przez Turków, obraz ukryto i w kilka lat później przeniesiono do Kalwarii Pacławskiej.
Długość Drogi Krzyżowej w Kalwarii wynosi nieco ponad 1,5 km. Na dróżkach pątniczych znajduje się 35 kaplic murowanych, siedem drewnianych i pięć figur. Najstarsze pochodzą z ok. 1825 roku - nie zachowały się obiekty wzniesione przez Fredrę.
IAR/iz
REKLAMA
REKLAMA