Wielka akcja policji w Chinach. Rolnicy produkowali tony narkotyków

Produkcją narkotyków trudniło się wielu mieszkańców wsi, a członków 18 gangów ochraniali... lokalni komunistyczni dygnitarze.

Jak podały chińskie media, w ubiegłą niedzielę ponad 3 tysiące policjantów i funkcjonariuszy służb specjalnych szturmowało wieś Boshe położoną w prowincji Guangdong. Chińskich stróżów prawa przywitano seriami z karabinów maszynowych i granatami. Boshe okazało się być jednym z centrów produkcji metamfetaminy. Na miejscu aresztowano 182 osoby. Pośród nich 14 urzędników Komunistycznej Partii Chin, którzy ochraniali działalność gangów narkotykowych. W domu jednego z członków partii znaleziono 350 kg narkotyków.

Jak pisze dziennik "Nanfang Zhoumo", wcześniejsze akcje policji udaremniali sami mieszkańcy wsi, którzy przed planowanym nalotem blokowali autami drogi dojazdowe. Podczas obecnej operacji w końcu zatrzymano też szefa kartelu nadzorującego produkcję, którym był... lokalny szef partii. Jak informuje policja, produkcją narkotyków zajmowało się co najmniej 20 procent mieszkańców wsi, liczącej około 1700 gospodarstw.

Zobacz galerię dzień na zdjęciach >>>

REKLAMA

to