Profanacja w Kalwarii Pacławskiej. Dozór dla sprawcy
19 letni mężczyzna, odpowiedzialny za uszkodzenie kapliczek i obrazów w Kalwarii Pacławskiej pod Przemyślem musi trzy razy w tygodniu zgłaszać się na policję. Ma zakaz opuszczania kraju.
2014-01-05, 19:12
Mężczyzna został zatrzymany w piątek wieczorem.
Jest odpowiedzialny za uszkodzenie kapliczek i obrazów w Kalwarii Pacławskiej pod Przemyślem. Mieszkaniec powiatu przemyskiego usłyszał zarzuty znieważenia obiektu kultur religijnego oraz uszkodzenia mienia. Mężczyzna przyznał się do winy. Wyjaśnił, że przyczyną jego zachowania był konflikt rodzinny.
Na wniosek funkcjonariuszy, prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego i zakazu opuszczania kraju. Sprawca profanacji trzy razy w tygodniu będzie zgłaszał się do jednostki policji.
O profanacji poinformowali w czwartek policję Franciszkanie. - Wszystko wskazuje, że była to celowa profanacja - mówił IAR ojciec Piotr Reizner, kustosz Sanktuarium Męki Pańskiej i Matki Bożej Kalwaryjskiej. (źródło: TVN24/x-news)
REKLAMA
Gwardian klasztoru dodał, że włamywacz zdemolował w sumie trzy kapliczki. Największe zniszczenia odnotowano w kapliczce z numerem 11. Znajdował się tam obraz przedstawiający Zaśnięcie Maryi w otoczeniu apostołów. Został on wyjęty z ram i połamany, a Matce Bożej sprawca wypalił twarz.
W sąsiedniej kaplicy wyłamano część barierek, które blokowały wejście do środka oraz zdjęto ze ściany obraz. Nie został on jednak naruszony. W trzeciej kaplicy częściowo uszkodzono fresk i ogrodzenie. Nie wiadomo, kiedy dokładnie doszło do włamania. Kapliczka z obrazem Maryi znajduje się w miejscu rzadko uczęszczanym.
Sprawcy grozi do dwóch lat więzienia.
Radio Rzeszów/asop
REKLAMA
REKLAMA