Nici z integracji? Bruksela ostro krytykuje Ukrainę
Unia Europejska skrytykowała ukraińskie władze i wezwała do zmiany przyjętych w czwartek "antydemokratycznych przepisów".
2014-01-17, 12:14
Posłuchaj
Oświadczenie w sprawie zamian w ukraińskim prawie opublikowali przewodniczący Europarlamentu Martin Schulz i szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton. Chodzi o pakiet ustaw ograniczających wolność zgromadzeń, swobodę wypowiedzi, oraz działalność organizacji pozarządowych finansowanych z zagranicy. Zdaniem obserwatorów to próba zdławienia pro unijnych protestów w ukraińskiej stolicy.
Protesty na Ukrainie: serwis specjalny >>>
- Jestem głęboko zaniepokojona wydarzeniami w Kijowie. Przepisy ograniczające podstawowe prawa Ukraińców zostały pospiesznie zaakceptowane w parlamencie z pogwałceniem demokratycznych standardów - napisała w oświadczeniu szefowa unijnej dyplomacji.
REKLAMA
Źródło: UA 1+1/x-news
Catherine Ashton podkreśliła, że przyjęte zmiany w prawie stoją w sprzeczności z międzynarodowymi zobowiązaniami Ukrainy. - Te godne pożałowania decyzje zapadły w czasie kryzysu politycznego i nie przyczyniają się do budowania zaufania, nie pomagają w znalezieniu rozwiązania tej sytuacji, co byłoby możliwe tylko na drodze dialogu - dodała szefowa unijnej dyplomacji. Swoje oświadczenie zakończyła apelem do ukraińskiego prezydenta, by zawetował zmiany w przepisach.
Protesty na Ukrainie
Na Ukrainie od 21 listopada trwają protesty zwolenników integracji europejskiej, które następnie, po kilkakrotnych brutalnych atakach milicji przerodziły się w demonstracje wymierzone we władze. Ich uczestnicy domagają się przedterminowych wyborów parlamentarnych i prezydenckich.
REKLAMA
REKLAMA