Syn Ryszarda Krauzego w stanie ciężkim, ale stabilnym
25-letni Aleksander Krauze, który w nocnej awanturze na ulicy w Sopocie został dwukrotnie raniony nożem, leży w szpitalu w Gdyni.
2014-01-27, 05:51
Posłuchaj
Mężczyzna otrzymał ciosy nożem typu "butterfly" w brzuch i plecy. Oprócz niego do szpitala, około 3 nad ranem przywieziono też jego ochroniarza, który jednak był w znacznie lepszym stanie, miał jedynie ranę ciętą na ręce.
<<<Sopot: syn znanego biznesmena został ugodzony nożem>>>
Aleksander Krauze przeszedł już operację i leży na oddziale chirurgicznym gdyńskiego szpitala. Jego stan określa się jako ciężki, ale stabilny i niezagrażający życiu.
"Pełno policji i tajniaków"
Jak powiedział portalowi gazeta.pl jeden z pacjentów obecnych tej nocy w szpitalu, na oddziale ratunkowym było "pełno policji i tajniaków".
REKLAMA
21-letni sprawca napadu, mieszkaniec Gdyni, jest znany trójmiejskim policjantom i to właśnie z przestępstw, których efektem był uszczerbek na zdrowiu osób trzecich.
Prezydent Sopotu żąda częstszych patroli
Na wydarzenia z Sopotu zareagował prezydent miasta. Jacek Karnowski wystosował list otwarty do Beaty Perzyńskiej, komendant policji w Sopocie, Wojciecha Sobczaka, komendanta wojewódzkiego policji w Gdańsku oraz wojewody pomorskiego Ryszarda Stachurskiego. Żąda w nim częstszych patroli na ulicach Sopotu i deklaruje pomoc finansową ze strony miasta.
Aleksander i Ryszard Krauze
Ofiara ataku, Aleksander Krauze, to były koszykarz wielokrotnego mistrza Polski w koszykówce - Asseco Prokom Gdynia. Grał tam w latach 2008-2011, choć głównie w drugiej drużynie.
Jako młodzieżowiec osiągnął jednak wiele sukcesów, był m.in. mistrzem Polski juniorów, wicemistrzem Polski kadetów, grał też w reprezentacji Polski do lat 18. W poprzednim sezonie reprezentował barwy innego gdyńskiego klubu, Startu.
REKLAMA
Jego ojciec, Ryszard Krauze to jeden z najbardziej znanych i najbogatszych polskich biznesmenów. W minionym roku "Forbes" oszacował jego majątek na 1,2 miliarda złotych, co dało mu 16. miejsce na liście najbogatszych Polaków.
gazeta.pl,kh
REKLAMA