Tusk: Ukraina to wspólna odpowiedzialność Unii Europejskiej
Po spotkaniu z przywódcami europejskimi, w tym z Angelą Merkel i Davidem Cameronem, Donald Tusk powiedział, że udało się uzyskać jednolite stanowisko państw Unii ws. Ukrainy.
2014-01-31, 21:44
Posłuchaj
Dwa dni, pięć państw. Podczas rozmów z premierami państw Grupy Wyszehradzkiej, szefami: Parlamentu Europejskiego i Komisji Europejskiej, prezydentem Francji, kanclerz Niemiec i premierem Wielkiej Brytanii : w Budapeszcie, Brukseli, Paryżu, Berlinie i Oxfordshire poruszano tylko jeden temat - sytuację na Ukrainie.
Jak twierdzi Donald Tusk, celem jego wizyt było budowanie jednolitego stanowiska Unii Europejskiej. Podkreślił, że żaden z jego rozmówców nie miał wątpliwości, że przyszłość Ukrainy rozstrzygnie się w samym Kijowie. - To co ważne, również dla nas w Polsce to, aby rozstrzygała się ona bez nacisków i interwencji z zewnątrz - mówił premier dziennikarzom na pokładzie rządowego samolotu.
Tusk dodał, że wszyscy jego rozmówcy zgodzili się, iż umowa stowarzyszeniowa Ukrainy z Unią Europejską powinna wciąż leżeć na stole. Jak podkreślił - nie należy licytować się w tej chwili o większe pieniądze dla Ukrainy i uzależniać ich wypłatę od podpisania umowy. To fałszywy trop - powiedział Donald Tusk. Dodał też, że dziś w Unii nikt się nie spieszy z udzielaniem finansowej pomocy Ukrainie. Podkreślił, że dziś chodzi o działania, które zapobiegną wojnie domowej na Ukrainie.
Apel o powstrzymanie przemocy na Ukrainie>>>
REKLAMA
Ponadto - relacjonował szef rządu - przywódcy europejscy, z którymi rozmawiał, zaakceptowali propozycję Polski, by OBWE zajęła się pomocą w przygotowaniu najbliższych wyborów na Ukrainie. Według Tusk, przyjęto też nasz punkt widzenia, by z Ukrainą rozmawiać na temat przyszłej współpracy energetycznej.
Premier Donald Tusk po rozmowie z kanclerz Angelą Merkel na temat Ukrainy. TVN24/x-news.
REKLAMA
O sytuacji na Ukrainie - tu przeczytasz więcej>>>
mc
REKLAMA