Burza wokół Okrągłego Stołu: PSL proponuje kompromis
Poprawka Solidarnej Polski do uchwały w sprawie 25. rocznicy Okrągłego Stołu zablokowała jej przyjęcie w Sejmie. Polskie Stronnictwo Ludowe przekonuje, że w takiej sytuacji głosowanie w Senacie byłoby poważnym i racjonalnym rozwiązaniem.
2014-02-06, 19:03
Posłuchaj
Jeżeli posłom nie uda się uchwalić dokumentu przez aklamację, to zajmie się nią sejmowa komisja kultury. Zdaniem Jana Burego nie ma jednak problemu aby została ona zaakceptowana w późniejszym terminie. - Teraz ważnym akcentem będzie jeżeli to Senat tę uchwałę przyjmie, tym bardziej, że to on jest dzieckiem Okrągłego Stołu - powiedział szef klubu PSL.
W Senacie jest jednak także jeden przedstawiciel Solidarnej Polski - Maciej Klima.
W środę wspólny tekst uchwały uzgodnili wicemarszałkowie z PO Cezary Grabarczyk i Jerzy Wenderlich z SLD. Wyraża ona uznanie dla uczestników obrad Okrągłego Stołu, którzy "wytyczyli drogę ku wolnej i demokratycznej Polsce".
Tymczasem posłowie Solidarnej Polski złożyli poprawkę, w której domagają się umieszczenia w uchwale fragmentu, mówiącego że Okrągły Stół "przyczynił się również do rabunkowej prywatyzacji, bezkarności zbrodniarzy PRL, niewyrównania krzywd dla ich ofiar oraz braku dekomunizacji i lustracji".
REKLAMA
Szef Klubu SP Arkadiusz Mularczyk zwrócił uwagę, że projekt uchwały uzgodnili wicemarszałkowie Sejmu z PO i SLD, a jej inicjatorem był Sojusz. Potwierdza to jego zdaniem tezę, że to środowiska komunistyczne i postkomunistyczne traktują Okrągły Stół jako swój sukces, a środowiska - w dużej mierze działaczy Solidarności, tych którzy walczyli z aparatem PRL-u, nie uważają Okrągłego Stołu za swoja wygraną.
Rzecznik Solidarnej Polski Patryk Jaki powiedział, że sejmowa większość chce zorganizować "drugą Magdalenkę" i "cukierkową sielankę", tymczasem Okrągły Stół spowodował "lądowanie na cztery łapy aparatu PRL-u" bo komuniści nie siadali do rozmów z opozycją po to by się władzą podzielić ale żeby ją utrzymać i cały ich plan się powiódł.
Mija 25 lat od rozpoczęcia obrad Okrągłego Stołu >>>
REKLAMA
Historia.org.pl-Polski portal historyczny/ You Tube
Platforma Obywatelska i Sojusz Lewicy Demokratycznej zostali wsparci przez posłów PiS. Prawo i Sprawiedliwość uważa bowiem, że Sejm powinien przyjąć uchwałę.
- Okrągły Stół był ważnym wydarzeniem w roku 1989 i był przemyślaną decyzją taktyczną - mówi szef Klubu PiS Mariusz Błaszczak. Polityk wskazuje, że chodziło o nadanie impulsu działaniu niepodległościowej opozycji. Przypomina, że Okrągły Stół nie zakładał oddania władzy przez komunistów ale doprowadził do wolnych, demokratycznych wyborów.
REKLAMA
Mariusz Błaszczak zaznaczył, że jego środowisko polityczne mówiło wówczas, że wybory powinny odbyć się znacznie wcześniej - nie w 1991 roku ale jesienią roku 1989. Ale to już kolejny fakt z naszej historii - stwierdził szef klubu PiS.
Rzecznik PiS Adama Hofman powiedział, że w przypadku braku zgody i szansy na przyjęcie uchwały przez aklamację należałoby przeprowadzić głosowanie i przyjąć ją większością głosów. Sprzeciw Solidarnej Polski Hofman nazwał "zero procent".
Według wicemarszałka Grabarczyka z PO poprawki Solidarnej Polski są nie do przyjęcia.
Andrzej Halicki z Platformy Obywatelskiej liczy, że jednak uda się osiągnąć porozumienie i uchwała zostanie przyjęta przez aklamację. - Wydaje mi się, że rozsądek zwycięży i na tle mało mądrej walki o słowo dojdziemy do zgody - powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej. Podkreślił, że kompromis zakłada z góry ustępstwo każdej ze stron.
REKLAMA
Do sporu odniósł się przebywający z wizytą w Mołdawii premier Donald Tusk. - Chciałbym, aby wszyscy Polacy docenili tę rocznicę, bo ona pomogła Polsce zbudować demokrację bez przelewu krwi, bez przemocy - powiedział.
Okrągły Stół w Radiach Wolności >>>
Okrągły Stół to negocjacje prowadzone od 6 lutego do 5 kwietnia 1989 r. przez przedstawicieli władz PRL, opozycji solidarnościowej oraz strony kościelnej. Odbywały się one w kilku miejscach, ale najważniejszym była siedziba Urzędu Rady Ministrów PRL w Pałacu Namiestnikowskim (obecnie Pałac Prezydencki) w Warszawie. Tam strony spotkały się w świetle jupiterów na otwarcie i zakończenie obrad i właśnie utrwalony wtedy wizerunek stał się symbolem Okrągłego Stołu.
W rozmowach wszystkich zespołów brały udział 452 osoby.
REKLAMA
Okrągły Stół uważany jest za jedno z najważniejszych wydarzeń w najnowszej historii Polski, od którego rozpoczęły się zmiany ustrojowe Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, w tym częściowo wolne wybory do Sejmu - 4 czerwca 1989 r.
Działacze opozycji: Władysław Frasyniuk, Henryk Wujec i Grażyna Staniszewska opowiadają jak widzieli to co działo się 25 lat temu / TVN24 / x-news
REKLAMA
Prezydent apeluje: powinniśmy szukać trzeźwych ocen
Bronisław Komorowski w dyskusji zorganizowanej w Pałacu Prezydenckim pod tytułem "Okrągły Stół z perspektywy ćwierćwiecza” podkreślał, że o tamtych rozmowach powinniśmy mówić ze spokojem, a z ich efektów i zawartych kompromisów czerpać naukę na przyszłość. Umiejętność rozwiązywania trudnych problemów, prowadzenia dialogu i znajdowania kompromisowych rozwiązań pomimo sprzecznych interesów zawsze jest rzeczą cenną - mówił Bronisław Komorowski. Dodał, że dotyczy to tak polskiej praktyki politycznej, jak i wielu zjawisk w świecie.
TVN24/x-news
Stan wojenny - serwis specjalny >>>
REKLAMA
IAR/PAP/iz
REKLAMA