Zamieszki w Kijowie. Premier Rosji zabrał głos
W stolicy Ukrainy od rana trwają zamieszki, zginęło wiele osób. Głos w sprawie sytuacji w Kijowie zabrał Dmitrij Miedwiediew.
2014-02-20, 14:24
Posłuchaj
Protesty na Ukrainie - serwis specjalny >>>
Premier Federacji Rosyjskiej oświadczył, że władze Ukrainy powinny skoncentrować się na "obronie ludzi". Miedwiediew oznajmił również, że rząd Rosji postara się spełnił obietnice dane stronie ukraińskiej. - Będziemy kontynuować współpracę z ukraińskimi partnerami we wszystkich sferach. Będziemy się starać czynić wszystko, by spełnić obietnice, które daliśmy. Do tego niezbędne jest jednak, by partnerzy byli aktywni; by władze Ukrainy miały legitymację; by były skuteczne; by o te władze - jak o szmatę - nie wycierano nóg - powiedział szef rządu FR, którego cytuje agencja ITAR-TASS.
Starcia na Ukrainie - relacja na żywo
Moskwa przekazała władzom w Kijowie 15 miliardów kredytu, gdy te odmówiły podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. Kreml zaoferował też wtedy Ukrainie niższe ceny gazu.
REKLAMA
Rogozin przekłada wizytę
Wicepremier Rosji Dmitrij Rogozin poinformował, że odłożył zaplanowaną na czwartek wizytę na Ukrainie. - O godzinie 15 planowaliśmy lecieć do Kijowa, żeby przeprowadzić posiedzenie grupy przemysłowej wysokiego szczebla, ale z uwagi na sytuację w stolicy Ukrainy i po uzgodnieniu ze stroną ukraińską zdecydowaliśmy się odłożyć o kilka dni ten wyjazd - powiedział Rogozin na posiedzeniu rosyjskiego rządu.
WIDEO: transmisja z Kijowa
O planowanej wizycie Rogozina w Kijowie informował w środę wieczorem agencja Interfax, powołując się na wiceministra spraw zagranicznych Rosji Grigorija Karasina, który tego dnia przebywał w stolicy Ukrainy.
Rogozin, w przeszłości ambasador Rosji przy NATO, w gabinecie premiera Dmitrija Miedwiediewa odpowiada za przemysł zbrojeniowy i kosmiczny. Znany jest z nacjonalistycznych poglądów. Na początku tego miesiąca założona przez niego partia Rodina (Ojczyzna) uczestniczyła w tworzeniu na południu Ukrainy, w tym na Krymie, struktur Słowiańskiego Frontu Antyfaszystowskiego.
REKLAMA
Organizacja ta zaapelowała do prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza o uspokojenie sytuacji w kraju, a do prezydenta Rosji Władimira Putina o podjęcie działań dyplomatycznych w obronie interesów i praw Rosjan mieszkających na Ukrainie "w związku z szerzącą się tam rusofobią i neonazizmem".
Kijów we krwi
Od rana w czwartek dochodzi w Kijowie do zamieszek między demonstrantami a siłami rządowymi. Dziennikarze "Kyiv Post" informują, że w porannych starciach w stolicy Ukrainy zginęło co najmniej 35 osób. Reuters mówi z kolei o 15 zabitych. Protestujący i funkcjonariusze MSW oskarżają się o prowokacje i spowodowanie starć. Milicyjne siły specjalne Berkut zarzuciły demonstrantom wykorzystanie ostrej amunicji i wycofały się w czwartek rano z centrum Kijowa.
REKLAMA