Warszawa: pikieta solidarności z Ukrainą. Protest w Poznaniu

Kilkadziesiąt osób pikietowało ambasadę USA w Warszawie. Domagali się zaangażowania Stanów Zjednoczonych w rozwiązanie konfliktu na Ukrainie.

2014-03-06, 21:26

Warszawa: pikieta solidarności z Ukrainą. Protest w Poznaniu

Demonstracja na znak protestu przeciw działaniom Rosji na Ukrainie odbyła się także w Poznaniu.

Pikietę przed ambasadą zorganizował Euromajdan w Warszawie - nieformalna grupa, która powstała w listopadzie ub. roku i zrzesza przede wszystkim Ukraińców przebywających w Polsce.
Wśród kilkudziesięcioosobowej grupy manifestujących najwięcej było obywateli Ukrainy oraz przedstawicieli mniejszości ukraińskiej. Informację o zgromadzeniu przed ambasadą przekazywali sobie m.in. na serwisach społecznościowych.

Dyplomatyczna wojna nerwów [relacja]
- Przekazaliśmy list przedstawicielowi ambasady. List jest adresowany do władz amerykańskich oraz do pana ambasadora, poprzez którego przekazujemy te informację. W liście zwracamy się z prośbą o dotrzymanie memorandum budapeszteńskiego podpisanego w 1994 r. i prosimy Amerykę, która wtedy wystąpiła jako gwarant suwerenności Ukrainy, żeby dzisiaj tej umowy dotrzymała - powiedziała Natalia Panczenko z organizacji Euromajdan w Warszawie.
Memorandum budapeszteńskie podpisały w grudniu 1994 r. trzy państwa, które w zamian za to, że Ukraina odda strategiczną broń jądrową i przystąpi do układu o nierozprzestrzenianiu tej broni, zagwarantowały respektowanie jej suwerenności i integralności terytorialnej. Deklarację taką złożyły wówczas Stany Zjednoczone, Rosja oraz Wielka Brytania.

Uczestnicy demonstracji wznosili okrzyki "chwała Ukrainie", niektórzy mieli ukraińskie flagi.
Część protestujących trzymała transparenty i tabliczki z napisami, m.in: "We want peace" ("Chcemy pokoju"), "Putin stop war" ("Putin przerwij wojnę").
Przedstawiciel ambasady spotkał się z protestującymi i odebrał list. - Podziękował i zapewnił, że nas wspierają. Podczas spotkania dostaliśmy też dokument, w którym mowa m.in., że sankcje wobec Rosji zostały już zastosowane; jest też zapewnienie, że Stany Zjednoczone będą nas dalej wspierać - zrelacjonowała spotkanie Panczenko.

REKLAMA

Protest w Poznaniu

Sprzeciw wobec działań wojsk rosyjskich na Ukrainie demonstrowało też ok. 200 osób na Placu Wolności w Poznaniu. - Interesujemy się tym, co dzieje się na Ukrainie. Zależy nam na niej, choć to brzmi banalnie. Postanowiliśmy się spotkać, żeby w jakiś sposób wysłać Ukrainie sygnał, że chcemy ją w Europie - powiedział organizator manifestacji Tomasz Stryszniewicz.
Uczestnicy protestu przygotowali transparenty, m.in. "Nigdy więcej wojnie", "Putin hands off Ukraine", "Solidarni z Ukrainą - Rosjo cofij się". Kilkakrotnie wznosili hasła: "Chcemy wolnej Ukrainy" oraz "Stop wojnie, stop Putinowi". Manifestanci odśpiewali hymn Ukrainy oraz utworzyli na płycie placu żywy symbol pokoju - pacyfkę. To już kolejna manifestacja związana z wydarzeniami na Ukrainie, która odbyła się w Poznaniu. Poprzednie zorganizowano na pod koniec listopada i na początku stycznia.

Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>

PAP, to

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej