"Niech Putin zrobi wreszcie porządek w Rosji i na Ukrainie"

W centrum Moskwy kilkaset osób domagało się przyłączenia Krymu do Rosji. Wznosili okrzyki: „Ojczyzna - Putin - wolność” i „chwała Berkutowi”. Wzywali też do przeciwstawienia się Zachodowi i ukraińskim nacjonalistom.

2014-03-10, 15:08

"Niech Putin zrobi wreszcie porządek w Rosji i na Ukrainie"
Rządowa gazeta jest zaskoczona polskimi zapowiedziami wzmocnienia siły obronnej na naszej wschodniej granicy . Foto: Wikipedia/Dmitry Azovtsev

Posłuchaj

Anty-ukraińska demonstracja w Moskwie. Korespondencja Macieja Jastrzębskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Nad głowami demonstrantów powiewały trójkolorowe flagi Rosji i żółto - czarne wstęgi św. Jerzego.

Wśród uczestników wiecu byli kombatanci, politycy ruchów patriotycznych i deputowani. Jako gościa specjalnego zaproszono na scenę funkcjonariusza ukraińskiego „Berkutu”. Ukraiński milicjant podziękował Moskwianom za wsparcie, a rosyjskim mediom za to że zawsze mówią prawdę. -Tam, gdzie my, tam Rosja - zakończył swoje wystąpienie. Zaraz po nim na scenie pojawił się rosyjski dziennikarz Marat Musin, który oskarżył Zachód o rozpętanie światowej kampanii antyrosyjskiej i wezwał do rozprawy z piątą kolumną”. -Domagamy się, żeby z machiny państwowej usunięto sabotażystów i zdrajców - grzmiał ze sceny Musin. Dziennikarz apelował również do prezydenta Rosji, aby po krymskim referendum natychmiast zdymisjonowano rząd Dmitrija Miedwiediewa.

Na koniec, zarówno występujący na scenie, jak i słuchacze zgodnie wezwali prezydenta Władimira Putina, aby wreszcie zaprowadził porządek w Rosji i na Ukrainie.

Kryzys na Ukrainie - tu zobacz więcej>>>

REKLAMA

mc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej