Zamieszki w centrum Madrytu. Ponad 50 policjantów rannych
Do starć doszło w trakcie Marszu Godności, który przeszedł ulicami hiszpańskiej stolicy w sobotę wieczorem.
2014-03-23, 09:11
Posłuchaj
W marszu uczestniczyli m.in. przedstawiciele 35 stowarzyszeń (nauczyciele, lekarze, emeryci, bezrobotni) i członkowie partii politycznych. W sumie ponad pół miliona osób. Protestujący żądali zmiany polityki społecznej rządu, m.in. przywrócenia odebranych z powodu kryzysu praw społecznych. Najczęściej skandowanym hasłem było "Chleb, praca i dach nad głową".
Władze Madrytu od dwóch dni ostrzegały przed ultralewicowymi bojówkami, które będą próbowały prowokować uczestników marszu i policjantów. Stało się tak, jak przewidywano. Pod koniec Marszu Godności funkcjonariusze zostali obrzuceni kamieniami, butelkami i petardami. Agresywne osoby z tłumu niszczyły wystawy sklepowe, palili ławki i kosze na śmieci.
Policja - porządku pilnowało prawie 2 tys. funkcjonariuszy - użyła gazu łzawiącego i gumowych kul. W zamieszkach rannych zostało ponad 50 policjantów i 20 uczestników wydarzenia. Aresztowano 20 osób.
Manifestację poprzedził marsz gwiaździsty na Madryt. Jego uczestnicy przybyli pieszo z najbardziej odległych regionów kraju. Twierdzą, że nie wrócą do domów, dopóki nie zostaną wysłuchani.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk
REKLAMA