Utrata prawa jazdy batem na piratów drogowych

Zamiast mandatu i punktów karnych - utrata prawa jazdy. Piraci drogowi nie mogą liczyć na taryfę ulgową. Za naruszenie bezpieczeństwa w ruchu mazowieccy policjanci odbierają kierowcom dokumenty, a sprawa trafia do sądu.

2014-04-15, 13:40

Utrata prawa jazdy batem na piratów drogowych
. Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

Podinspektor Jacek Mnich, szef mazowieckiej drogówki o sankcjach wobec kierowców (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W ostatnim czasie w Radomiu doszło do kilku tragicznych wypadków. Okoliczności za każdym razem były takie same. Jeden z samochodów zatrzymywał się przed przejściem, drugi omijał go i uderzał w pieszych.

<<<Radom: zarzuty za śmiertelne potrącenie 18-latki>>>

- Nie pomogły prośby i apele, konieczne są sankcje - wyjaśnia podinspektor Jacek Mnich, szef mazowieckiej drogówki.- W tych karygodnych poczynaniach kierowców jest tylko jedno wyjście - zakaz prowadzenia pojazdów - dodaje.

- Chciałbym dodać i przypomnieć wszystkim, bo nie wszyscy są tego świadomi, że jeżeli sąd orzeknie zakaz prowadzenia pojazdów na okres przekraczający 12 miesięcy, to z urzędu kierowca jest kierowany na ponowny egzamin sprawdzający kwalifikacje, więc takich dodatkowych konsekwencji pojawia się wiele - podkreśla funkcjonariusz.

REKLAMA

Nawet 3 lata bez prawa jazdy

Podinspektor Mnich tłumaczy, że policjant, podejmując interwencję w takich okolicznościach, odstępuje od wymierzenia mandatu karnego, i kieruje sprawę do rozpatrzenia przez sąd, zatrzymując temu kierowcy prawo jazdy. - Od decyzji sądu będzie zależało, czy na okres 6 miesięcy czy też na okres 3 lat, bo takie widełki funkcjonują przy tego typu wykroczeniach - mówi.

W zaledwie tydzień na Mazowszu 16 kierowców straciło w ten sposób prawo jazdy.

Czytaj też<<<Prawo jazdy. Będzie jednolity system egzaminów?>>>

IAR, PR Radom,kh

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej