Kościół w Jasienicy zamknięty. Abp Hoser apeluje do wiernych: potrzeba zatem żarliwej modlitwy do Pana

2014-04-16, 19:46

Kościół w Jasienicy zamknięty. Abp Hoser apeluje do wiernych: potrzeba zatem żarliwej modlitwy do Pana
Parafianie przed zamkniętym kościołem Narodzenia Pańskiego w Jasienicy. Foto: PAP/Paweł Supernak

Arcybiskup poprosił w specjalnym liście o dołożenie wszelkich starań, by przywrócić jedność we wspólnocie Kościoła w parafii w Jasienicy.

Posłuchaj

Rzecznik prasowy Episkopatu Polski, ks. Józef Kloch, krytykuje ks. Wojciecha Lemańskiego za to, że nie studzi nastrojów popierającej go części parafian z Jasienicy (IAR)
+
Dodaj do playlisty

List biskupa warszawsko-praskiego został wystosowany po tym, jak we wtorek Kuria Warszawsko-Praska poinformowała o zamknięciu kościoła w Jasienicy , którego proboszczem był do lipca 2013 roku ksiądz Wojciech Lemański usunięty z tego urzędu właśnie przez abp. Henryka Hosera. Powodem usunięcia był "brak szacunku i posłuszeństwa biskupowi diecezjalnemu oraz nauczaniu biskupów w Polsce w kwestiach bioetycznych".

x-news.pl, TVN24
W liście do wiernych arcybiskup podkreślił, że decyzja o zamknięciu kościoła miała związek z "ostatnimi wydarzeniami, które ukazały pogłębiający się rozłam we wspólnocie parafialnej w Jasienicy, powodujący zgorszenie a także poważne naruszenie porządku publicznego". "Potrzeba zatem żarliwej modlitwy do Pana oraz pokuty w intencji jedności. Nie można godnie przeżywać Triduum Paschalnego i przyjmować Komunię świętą w takim stanie ducha i w takiej atmosferze" - oświadczył.
Sprawa ks. Lemańskiego - tu czytaj więcej>>>

"W związku z tym, w trosce o zapewnienie należnego szacunku świątyni, a nade wszystko uchronienie wiernych przed grzechem profanacji sakramentów i świątyni, z głębokim bólem podjąłem decyzję o zamknięciu kościoła parafialnego p.w. Narodzenia Pańskiego w Jasienicy do odwołania" - podkreślił.
Abp Hoser zwrócił się też bezpośrednio do parafian w Jasienicy: "Otaczam Was gorącą modlitwą, Mszę świętą rezurekcyjną będę sprawował w Waszej intencji. Wiernych z parafii z Jasienicy zachęcamy, by liturgię w okresie Wielkanocnym przeżywali w sąsiednich parafiach" - napisał.
Po zamknięciu kościoła w Jasienicy we wtorek po południu zgromadziło się przed nim kilkadziesiąt osób. Mieszkańcy zapowiedzieli, że w czwartek udadzą się przed siedzibę Kurii Warszawsko-Praskiej. Liczą na rozmowę z arcybiskupem.

x-news.pl, TVN24
Konflikt z arcybiskupem
Ks. Lemański jako proboszcz na swym blogu krytykował kościelnych hierarchów, w tym przełożonego - przewodniczącego Zespołu Ekspertów KEP ds. Bioetycznych abp. Hosera m.in. za dokument bioetyczny episkopatu, przeciwstawiający się: in vitro, aborcji, eutanazji, środkom wczesnoporonnym i antykoncepcji jako zagrożeniom dla człowieka.

Duchowny nagłośnił swój spór z arcybiskupem w mediach. Najpierw sugerował, że Hoser składał mu nieprzyzwoite propozycje o podłożu erotycznym. Potem się z tego wycofał i twierdził z kolei, że  podczas rozmowy przełożony zapytał go, czy jest obrzezany i czy należy do narodu żydowskiego. Domagał się od arcybiskupa przeprosin.

W jednym z oświadczeń kuria napisała, że - imputowanie księdzu arcybiskupowi, że miałby dopytywać Lemańskiego o znak obrzezania i o przynależność do narodu żydowskiego jest bezsensowne z powodu braku motywów i celu. (...) Byłoby to absurdalne również w świetle danych osobowych księdza będących w posiadaniu kurii biskupiej (dokumenty chrztu, bierzmowania, życiorys) - napisano w oświadczeniu kurii.

Po zwolnieniu go z funkcji proboszcza w Jasienicy ks. Lemański, złożył tzw. rekurs, czyli odwołał się od decyzji biskupa do Watykanu. Jednak decyzja Stolicy Apostolskiej potwierdziła dekret, na mocy którego został on usunięty z urzędu proboszcza.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk

Polecane

Wróć do strony głównej