Kajakiem przez Atlantyk. Polak jest już na Florydzie

67-letni kajakarz Aleksander Doba zakończy dziś trwająca ponad 6 miesięcy ekspedycję przez Atlantyk. W piątek Polak dotarł na Florydę i w tej chwili zbliża się celu swojej wyprawy.

2014-04-19, 07:28

Kajakiem przez Atlantyk. Polak jest już na Florydzie

Posłuchaj

Kajakarska ekspedycja przez Atlantyk. Relacja Marka Wałkuskiego z Waszyngtonu (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Wyruszył kajakiem z Lizbony 5 października ubiegłego roku. Nie udało mu się jednak dotrzeć bezpośrednio do Ameryki. Po drodze zepsuł mu się ster, co zmusiło go do postoju na Bermudach. Po 4 tygodniach spędzonych na wyspach wznowił wyprawę i w piątek dotarł do Port Canaveral na Florydzie. - On nie wyszedł na ląd tylko pozostał w kajaku. Wyprawa się zakończy jak wyjdzie na ląd w New Smyrna Beach - mówi Piotr Chmieliński, który koordynuje wyprawę po stronie amerykańskiej.
Do New Smyrna Beach, które od początku było celem wyprawy, polski kajakarz dopłynie już nie oceanem ale po wodach wewnętrznych Florydy.
- Tam jest jezioro i rzeka Indian River. Tymi wodami płynie na północ i około 3 czasu lokalnego (21 czasu polskiego) powinien dotrzeć do New Smyrna Beach, gdzie czeka na niego całe miasteczko - dodaje Piotr Chmieliński.
Z powodu przerwy na Bermudach wyczyn Aleksander Doby może nie zostać oficjalnie uznany jako przepłynięcie Atlantyku, czego przed nim dokonało tylko 3 kajakarzy.

IAR, to

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej