12-letni skoczek narciarski opuścił szpital i zaczął rehabilitację
Szymon Olek, który w lutym podczas zawodów na Maleńkiej Krokwi upadł i doznał poważnych obrażeń mózgu, opuścił szpital i zaczął rehabilitację w podkrakowskim Radziszowie - poinformował członek zarządu woj. małopolskiego Jacek Krupa.
2014-04-25, 13:54
Wypadek młodego zawodnika LKS Klimczok Bystra miał miejsce 25 lutego w Zakopanem na Maleńkiej Krokwi. Chłopiec został karetką przewieziony najpierw do szpitala w Zakopanem - tam zdecydowano o transporcie chłopca do szpitala specjalistycznego w Krakowie-Prokocimiu, gdzie przeszedł operację ratującą życie.
Teraz, po dwóch miesiącach przebywania w szpitalu, rozpoczął leczenie w Małopolskim Centrum rehabilitacji Dzieci "Solidarność" w podkrakowskim Radziszowie.
Kosztowna rehabilitacja
Dyrektorka zakopiańskiej szkoły sportowej, która prowadzi zbiórkę pieniędzy na rehabilitację chłopca powiedziała, że będzie ona bardzo kosztowna i może sięgnąć nawet 400 tysięcy zł.
Zakopiańska prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie wypadku; przesłuchano już organizatorów zawodów oraz powołano biegłych.
REKLAMA
<<<Wypadek 12-letniego skoczka. Prokuratura wszczyna śledztwo>>>
Maleńka Krokiew w Zakopanem to obiekt przeznaczony dla młodych skoczków o punkcie konstrukcyjnym K-35.
PAP,kh
REKLAMA