Pada jeden z najważniejszych bastionów syryjskiej opozycji
Rebelianci rozpoczęli wycofywanie się z centrum miasta Homs, które od dwóch lat było twierdzą bojowników, walczących o obalenie prezydenta Baszara al-Assada.
2014-05-07, 17:55
Posłuchaj
Homs nazywane było nawet "stolicą rewolucji”. To właśnie tam toczyły się najbardziej zacięte walki i bombardowania. W środę rano z centrum Homs wyjechały busy z bojownikami, a krótkie wideo pokazujące ewakuację trafiło na portal YouTube.
Na początku tego roku z centrum Homs ewakuowano półtora tysiąca cywilów. Walki trwały jednak dalej, aż straty i całkowite odcięcie od świata najprawdopodobniej zmusiły rebeliantów do poddania tej części miasta. Część bojowników już dotarła w północne rejony Homs, znajdujące się jeszcze pod kontrolą opozycji. Operacja wycofywania ma się zakończyć wkrótce. Będzie to oznaczać, że niemal całe miasto jest już w rękach rządowej armii.
Ewakuacja bojowników była możliwa dzięki zawartemu z pomocą ONZ porozumieniu grup opozycyjnych z władzami w Damaszku.
Syryjska wojna domowa kosztowała życie co najmniej 150 tysięcy osób. W ciągu trzech lat od jej rozpoczęcia swoje domy opuściło 9 milionów Syryjczyków.
REKLAMA
mc
REKLAMA