KE: trójstronne negocjacje o gazie jeszcze w maju
26 maja mają się odbyć negocjacje między Rosją, Ukrainą i Komisją Europejską dotyczące tranzytu gazu.
2014-05-16, 13:24
Posłuchaj
Powiedziała o tym Polskiemu Radiu rzeczniczka Komisji Europejskiej Sabine Berger. Termin został zaproponowany przez Brukselę, która teraz czeka na potwierdzenie z Rosji i Ukrainy. Negocjacje mają doprowadzić do zapewnienia, że dostawy gazu z Rosji do Europy nie zostaną zakłócone. Moskwa ostrzegała, że mogą one być wstrzymane, jeśli Kijów nie ureguluje zaległych płatności za gaz.
Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>
Gazprom skierował we wtorek oficjalną informację do kompanii „Naftohaz Ukrainy” o przejściu na system przedpłat w dostawach gazu. Jednocześnie rosyjski monopolista wyliczył, że Ukraina powinna zapłacić około 1 miliarda 660 milionów dolarów za gaz, który otrzyma w czerwcu.
Decyzja Gazpromu o przejściu na przedpłatę w rozliczeniach za gaz dostarczany Ukrainie jest rozwinięciem konfliktu rosyjsko-ukraińskiego. Moskwa zarzuca Ukrainie, że od wielu miesięcy nie płaci za dostarczone błękitne paliwo. Dług ma wynosić już ponad 3,5 miliarda dolarów.
REKLAMA
Walki na wschodzie Ukrainy. "Nie można finansować przemocy" [relacja] >>>
Siergiej Kuprianow - oficjalny przedstawiciel Gazpromu ostrzegł, że Ukraina powinna do 2 czerwca opłacić rachunek za gaz. A już od następnego dnia Ukraina będzie otrzymywać tyle gazu, za ile zapłaci.
Władze w Kijowie mówią, że zapłacą, jeśli Rosja przywróci zniżki i cena będzie kształtować się na poziomie 268 dolarów. Natomiast Gazprom chce, aby Ukraina płaciła 485 dolarów za tysiąc metrów sześciennych.
O możliwym przejściu na system przedpłat mówił już 2 maja minister energetyki Rosji Aleksander Nowak.
REKLAMA
TVN24 Biznes i Świat/x-news
IAR, PAP, bk
REKLAMA
REKLAMA