Solidarność grozi strajkiem w instytucjach oświaty
Sekcja Krajowa Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" wezwała minister edukacji Joannę Kluzik-Rostkowską do dwustronnych rozmów na temat sytuacji w oświacie. W przypadku braku reakcji szefowej MEN nie wykluczają wznowienia akcji protestacyjnej.
2014-05-23, 15:26
W piątek zakończyły się trzydniowe obrady walnego zebrania delegatów oświatowej "S" w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Jego uczestnicy wystosowali apel do minister edukacji wzywający do rozmów. - Uporczywe unikanie dialogu przez obecne kierownictwo MEN ze stroną związkową na temat przyszłości polskiej szkoły, brak rzetelnej konsultacji projektów ustaw, wprowadzanie arbitralnych decyzji budzi nasz sprzeciw - napisali. Zapowiedzieli, że w razie braku reakcji ze strony resortu Rada Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania wznowi akcję protestacyjną, zawieszoną po nominacji Joanny Kluzik-Rostkowskiej na szefową MEN.
Rzeczniczka prasowa resortu edukacji Joanna Dębek poinformowała, że po otrzymaniu apelu MEN odniesie się do postulatów oświatowej "S". - Minister edukacji była i jest otwarta na rozmowy ze przedstawicielami środowiska oświatowego - dodała Dębek.
Jak poinformował rzecznik oświatowej "S" Wojciech Jaranowski, walne zebranie delegatów przyjęło też szereg dokumentów odnoszących się do aktualnej sytuacji w oświacie. Wyraziło m.in. sprzeciw - wobec ataków różnych środowisk, w tym rządowych i samorządowych - na Kartę Nauczyciela. Delegaci opowiedzieli się za tym, aby ustawa ta obejmowała wszystkich nauczycieli, w tym zatrudnionych w placówkach niepublicznych, placówkach opiekuńczo-wychowawczych oraz asystentów nauczycieli.
REKLAMA
Oświatowa "S" domaga się też wyższych nakładów na edukację i zwiększenia płac w oświacie, w tym dla pracowników administracji i obsługi szkół oraz zniesienia obowiązkowych "godzin karcianych", czyli dwóch dodatkowych godzin pracy z uczniami niewliczanych do obowiązkowego pensum.
W przyjętych dokumentach związkowcy zwrócili uwagę na szerzące się - ich zdaniem - w niepublicznych szkołach i placówkach oświatowych przypadki łamania praw pracowniczych i związkowych. Chodzi o zawieranie śmieciowych umów o prace, większy niż określony w Kodeksie pracy wymiar czasu pracy, wynagrodzenie na poziomie minimalnym, uniemożliwianie zrzeszania się w związkach zawodowych.
Oświatowa "S" domaga się także wykreślenia z ustawy o nauczycielskich świadczeniach kompensacyjnych zapisu o zakazie pracy w zawodzie nauczyciela osobom otrzymującym takie świadczenia (nie mogą one pracować nawet w komisjach egzaminacyjnych).
Podczas walnego zebrania delegaci dokonali wyboru władz sekcji oświaty i wychowania na nową czteroletnią kadencję. Na przewodniczącego oświatowej "Solidarności" ponownie wybrany został Ryszard Proksa.
REKLAMA
mc
REKLAMA