Potężne nawałnice nad Polską. Wichury, ulewy, podtopienia
Prawie 100 zalanych domów w Głuchołazach na Opolszczyźnie, uszkodzone drogi i ulice, połamane drzewa - to efekt nawałnic, które przeszły nad Polską.
2014-05-29, 21:36
Posłuchaj
Do miejscowości Głuchołazy, która najbardziej ucierpiała, przyjechał w czwartek premier. Lokalny potok, który w ciągu ostatnich kilku dni po intensywnych opadach dwukrotnie wezbrał, zalał 99 budynków. Donald Tusk podczas spotkania z mieszkańcami podkreślił, że według prognoz w najbliższym czasie nie powinno już dojść do podobnych podtopień. Przypomniał, że ci, którzy najbardziej ucierpieli, będą mogli skorzystać z pomocy do 6 tys. zł (decyzję o jej przyznaniu i wysokości podejmuje samorząd); będzie im także udzielona pomoc w odbudowie lokalnego mostu.
- Zdecydowaliśmy się, żeby działać prewencyjne. Wszędzie tam, gdzie jest istnieje zagrożenie, chcemy wcześniej wysyłać strażaków, aby ta pomoc była szybka. Czasami szkody psychiczne są większe niż te materialne. Ludzie pozbawieni pomocy mają prawo wpaść w głęboką depresję, człowiek sam nie poradzi sobie z takim żywiołem - zaznaczył szef rządu.
Źródło: TVN24/x-news
REKLAMA
W Głuchołazach od rana trwało szacowanie strat. Burmistrz Edward Szupryczyński w rozmowie powiedział, że według wstępnych obliczeń na prace związane z uporządkowaniem potoku Starynka, który wylał w środę, potrzebnych może być około 10 mln zł, kolejnego potoku Mora - 3-4 mln zł.
Szupryczyński dodał, że w czwartek szacowano też straty mieszkańców kilku innych miejscowości, którym woda zalała domy, mieszkania, posesje i piwnice. Nawałnice wyrządziły szkody m.in. w Sławniowicach, Burgrabicach, Biskupowie, Podlesiu, Konradowie. Po południu wiadomo było o tym, że poszkodowanych jest co najmniej 110 rodzin.
Źródło: TVN24/x-news
REKLAMA
Fala podmyła też mosty i drogi, zrobiła w nich wyrwy. Nieprzejezdne były drogi powiatowe, wojewódzkie, przez moment także droga krajowa nr 40 na odcinku Głuchołazy - granica państwa. Jedna z podmytych dróg w mieście zapadła się, a wraz z nią jadący do akcji wóz strażacki. Nikomu nic się nie stało.
Trudna sytuacja w związku z gwałtownymi zjawiskami atmosferycznymi była nie tylko w woj. opolskim, ale też lubelskim, dolnośląskim, wielkopolskim i małopolskim. W Lublinie od uderzenia pioruna zginęła kobieta. Wcześniej także od pioruna zginął w okolicy Polkowic (woj. dolnośląskie) młody mężczyzna.
Źródło: TVN24/x-news
REKLAMA
Jak poinformował rzecznik komendanta głównego PSP st. bryg. Paweł Frątczak, tylko w środę strażacy interweniowali prawie 1200 razy. Praca strażaków skupiała się ma wypompowywaniu wody z zalanych piwnic, ulic, przejazdów pod wiaduktami, a także umacnianiu i podwyższaniu wałów. Na Opolszczyznę w czwartek pojechał komendant główny PSP Wiesław Leśniakiewicz.
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>
PAP/aj
REKLAMA