Separatyści z Ługańska: uwolniliśmy 4 obserwatorów OBWE
Członkowie zbrojnych formacji w obwodzie ługańskim uwolnili czterech obserwatorów OBWE i nie zamierzają utrudniać im pracy - powiedział agencji Interfax lider Frontu Ludowego w obwodzie ługańskim Ołeksij Czmiłenko. Brak dotychczas potwierdzenia OBWE.
2014-05-30, 21:14
Separatyści z samozwańczej Ługańskiej Republiki Ludowej (LNR) na wschodzie Ukrainy oświadczyli, że uwolnili zatrzymanych dzień wcześniej obserwatorów OBWE i że odjechali oni w nieznanym kierunku.
- Nie wiemy, gdzie odjechali, ale nie czyniliśmy im żadnych przeszkód w odjeździe - powiedział przedstawiciel LNR Ołeksij Czmyłenko. Na razie nie ma potwierdzenia tej informacji ze strony OBWE
Czmiłenko podkreślił, że separatyści w żaden sposób nie utrudniają działalności obserwatorom OBWE. - Przeciwnie, członkowie naszych milicji pokazali im to, co chcieli zobaczyć. Wszędzie ich oprowadzamy i pomagamy - dodał.
Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>
Dzień wcześniej samozwańczy mer Słowiańska, w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy, Wiaczesław Ponomariow powiedział, że obserwatorzy są "cali i zdrowi" i wkrótce będą uwolnieni. Nie przedstawił żadnych warunków ich uwolnienia.
Następnie źródło w siłach samoobrony Słowiańska powiedziało agencji Interfax przez telefon, że obserwatorzy OBWE mogą zostać uwolnieni w piątek.
OBWE informowała, że od poniedziałku wieczorem nie ma kontaktu z jedną z grup swoich obserwatorów w obwodzie donieckim. Ekipa składa się z czterech osób - Estończyka, Szwajcara, Turka i Duńczyka.
Organizacja wysłała swoich obserwatorów na Ukrainę pod koniec marca. Obecnie misja liczy ok. 280 osób, w tym 198 cywilnych obserwatorów z 41 krajów członkowskich OBWE.
Na początku maja separatyści na wschodzie Ukrainy uwolnili grupę obserwatorów wojskowych z krajów OBWE, przetrzymywanych ponad tydzień w Słowiańsku. Wśród wojskowych był polski oficer.
W środę został uwolniony ksiądz Paweł Witek, porwany na Ukrainie przez donieckich separatystów.
REKLAMA
TVN24/x-news
PAP/pp, agkm
REKLAMA