PiS: będzie wniosek o komisję śledczą ws. dochodów Aleksandra i Jolanty Kwaśniewskich
Zapowiedział to podczas konferencji prasowej poseł Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Kamiński.
2014-06-10, 15:55
Posłuchaj
Kamiński powiedział, że ma nadzieję, iż Prokurator Generalny Andrzej Seremet przyjrzy się sprawie umorzenia przez katowicką prokuraturę, w 2010 roku, śledztwa ws. nieujawnienia dochodów przez małżonków Kwaśniewskich.
Dodał, że śledztwo prowadzone obecnie przeciw niemu, przez prokuraturę warszawsko-praską, w sprawie rzekomego przekroczenia uprawnień przez CBA, także powinno zostać skontrolowane przez Prokuratora Generalnego. - To postępowanie odbywa się, według mnie, z naruszeniem prawa - podkreślił Mariusz Kamiński.
Poseł PiS-u po zakończeniu zamkniętych obrad Sejmu powiedział, że chciałby upublicznić dokumenty, które omawiał podczas zamkniętego posiedzenia Sejmu. - Gdyby poznała je opinia publiczna, nie byłoby żadnych wątpliwości, że CBA działało zgodnie z prawem - zapewnił.
Sejm nie uchylił immunitetu Mariuszowi Kamińskiemu>>>
REKLAMA
Jego zdaniem fakt, iż nawet część posłów koalicji, w tym PO, nie głosowała za odebraniem mu immunitetu, świadczy o wadze argumentów jakie przedstawił w Sejmie, w obronie legalności i zasadności działań CBA, którym kierował. - Cieszę się, że prawda zwyciężyła, ponad politycznymi podziałami - podkreślił Mariusz Kamiński.
Kamiński: posłowie opowiedzieli się za prawdą. TVN24/x-news
REKLAMA
Nieujawnione dochody Kwaśniewskich?
Sprawa o której mówi były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego dotyczy willi w Kazimierzu Dolnym, której Kwaśniewscy - jak domniemywało CBA - byli cichymi właścicielami. W 2010 roku katowicka prokuratura umorzyła postępowanie w sprawie legalności majątku Kwaśniewskich, nie dopatrując się nieprawidłowości.
Z kolei śledztwo prowadzone przeciw Kamińskiemu dotyczyło działań operacyjnych wobec Kwaśniewskich. Zdaniem prokuratury Warszawa-Praga CBA przekazało "nierzetelne informacje" we wnioskach do sądu i prokuratora o zgodę na działania operacyjne z lat 2007-09.
REKLAMA
Satysfakcja "agenta Tomka"
Zarzuty w tej sprawie usłyszał już wcześniej poseł Tomasz Kaczmarek - "agent Tomek" z CBA, który wcześniej sam zrzekł się immunitetu podkreślając, że sprawa ma charakter polityczny, a nie kryminalny.
Kaczmarek po posiedzeniu Sejmu skomentował: - To radosny dzień dla całej rodziny "przykrywkowców". Sprawiedliwość i prawda są na wygranej pozycji. W jego opinii, parlamentarzyści poznali prawdę o działaniach CBA i to obrazują wyniki głosowania.
Wniosek prokuratury przepadł
Wniosek o odebranie immunitetu poparło 216 posłów. Przeciw było 160. 43 osoby wstrzymały się od głosu. Do odebrania immunitetu potrzebne było 231 głosów.
Poseł PO Witold Pahl powiedział, że nie było dyscypliny klubowej w głosowaniu ws. immunitetu Mariusza Kamińskiego. Jego zdaniem szczegółowe wyniki głosowania, które odbyło się w tajnej części posiedzenia Sejmu, nie będą ujawniane.
REKLAMA
mc
REKLAMA