Katastrofa metra w Moskwie. Co najmniej 20 ofiar śmiertelnych

Do wypadku doszło między stacjami "Sławianski Bulwar" i "Park Pobiedy". Z szyn wypadły trzy wagoniki podziemnej kolejki.

2014-07-15, 14:35

Katastrofa metra w Moskwie. Co najmniej 20 ofiar śmiertelnych

Posłuchaj

Rośnie liczba ofiar w katastrofie moskiewskiego metra - relacja Macieja Jastrzębskiego z Moskwy (IAR)
+
Dodaj do playlisty

20 osób zginęło w wypadku w moskiewskim metrze we wtorek - podały w najnowszym bilansie żródła lekarskie i w Ministerstwie ds. Sytuacji Nadzwyczajnych. Co najmnej 150 rannych znalazło się w szpitalach.
Część ciał wciąż znajduje się w wykolejonych wagonach.
Wicemer Moskwy Piotr Biriukow zdementował wcześniejszą informację, jakoby wśród zabitych był maszynista feralnego pociągu. - Jest w szpitalu - powiedział.
Dodał, że metro na linii Arbacko-Pokrowskiej wznowi kursowanie w ciągu 48 godzin. Na środę w Moskwie ogłoszono żałobę.

Eksperci twierdzą, że na linii „Arbatsko - Pokrowskiej” nastąpił gwałtowny spadek napięcia, co spowodowało uruchomienie hamulców awaryjnych podziemnego pociągu. W wyniku gwałtownej utraty prędkości, najpierw jeden wagon częściowo wypadł z torów, a później kolejne dwa.

RUPTLY/x-news

REKLAMA

Rosyjskie ministerstwo do spraw sytuacji nadzwyczajnych wysłało na miejsce wypadku osiem śmigłowców, którymi wszyscy pasażerowie kolejki zostaną ewakuowani do pobliskich szpitali, aby ich stan zdrowia ocenili lekarze. Wiadomo, że każdy z poszkodowanych ma prawo do 2 milionów rubli, to jest około 200 tysięcy złotych odszkodowania.
Na miejscu zdarzenia pracują prokuratorzy Komitetu Śledczego, którzy sprawdzają między innymi, czy nie doszło do zamachu terrorystycznego, ale tej kwestii na razie nikt nie podnosi.

IAR, bk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej