Walki na wschodzie Ukrainy. Zamachowiec samobójca zaatakował punkt kontrolny

2014-07-22, 10:12

Walki na wschodzie Ukrainy. Zamachowiec samobójca zaatakował punkt kontrolny
Sytuacja za naszą wschodnią granicą coraz bardziej napięta. Foto: PAP/EPA/IGOR KOVALENKO

Terroryści na wschodzie Ukrainy prowadzą coraz bardziej agresywne działania. Według nieoficjalnych informacji, żołnierze zostali zaatakowani przez samobójcę, który jechał wypełnionym materiałami wybuchowymi mikrobusem.

Posłuchaj

Walki na wschodzie Ukrainy - korespondencja Piotra Pogorzelskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

O incydencie pisze współpracujący z ukraińskimi władzami ekspert wojskowy Dmytro Tymczuk. Terrorysta - samobójca siedzący za kierownicą mikrobusu miał zaatakować żołnierzy na jednym z posterunków w obwodzie donieckim (miejscowość Kamenka). To pierwszy taki przypadek od czasu rozpoczęcia operacji antyterrorystycznej.

Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>

Po raz pierwszy także separatyści ostrzelali posterunek wojskowy z morza. Moździerz był ustawiony na łodzi. Doszło do tego w Nowoazowsku w obwodzie donieckim.

Najtrudniejsza sytuacja panuje w okolicach największych miast, czyli Doniecka i Ługańska, a także na przygranicznych terenach. Tam ukraińskie wojsko jest ostrzeliwane z terytorium Rosji. Moskwa nadal wspiera bojowników dostawami sprzętu. W nocy, w obwodzie ługańskim, przez granicę przejechała kolumna ciężkiej techniki wojskowej: 24 ciężarówki URAŁ z żołnierzami i bronią oraz około 20 czołgów i transporterów opancerzonych.

Nowe sankcje? Spotkanie szefów dyplomacji

We wtorek dowiemy się czy będą kolejne sankcje Unii Europejskiej wobec Rosji. W Brukseli spotykają się ministrowie spraw zagranicznych. Poniedziałkowa narada ambasadorów nie przyniosła żadnych rozstrzygnięć. W sprawie surowszych kar na Moskwę unijne kraje wciąż są podzielone.

Film: Ukraińskie siły rządowe przejęły Dzierżyńsk/ Źródło: RUPTLY/x-news

Polska, kraje bałtyckie, Wielka Brytania i Szwecja chcą zaostrzenia sankcji. Pozostałe państwa, zwłaszcza te które prowadzą interesy z Rosjanami, do tej pory były niechętne. - Europa musi poważnie myśleć o swoim bezpieczeństwie - mówił w poniedziałek minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

Z kolei David Cameron podkreślał, że Unia tym razem powinna być bardziej stanowcza. - Musimy przeciwstawić się Rosji i zakończyć konflikt na Ukrainie, zanim zginą kolejni, niewinni ludzie - zaznaczył brytyjski premier i opowiedział się za nałożeniem sankcji gospodarczych, czyli między innymi za wstrzymaniem importu surowców energetycznych z Rosji. Mowa jest także o embargu na dostawy broni.

'' IAR/aj

Polecane

Wróć do strony głównej