Prokurator generalny w Sejmie. Bury i Rynasiewicz zgodnie: jesteśmy niewinni

2014-07-25, 22:06

Prokurator generalny w Sejmie. Bury i Rynasiewicz zgodnie: jesteśmy niewinni
Jan Bury: "nie jestem oskarżony, nie mam zarzutów". Foto: PAP/Jakub Kamiński

Nie jestem oskarżony, nie mam zarzutów - oświadczył w Sejmie Jan Bury podczas debaty nad informacją prokuratury o przeszukaniach u niego. Zbigniew Rynasiewicz, u którego śledczy też prowadzili czynności, podkreślał, że chce jak najszybszego wyjaśnienia sprawy.

Posłuchaj

Seremet skrytykowany w Sejmie - relacja Agnieszki Rucińskiej (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Informację w sprawie przeszukań przedstawił w piątek posłom prokurator generalny. Po kilkudziesięciu pytaniach parlamentarzystów do Andrzeja Seremeta na mównicę wyszedł Jan Bury. - W Polsce każdy ma prawo do domniemania niewinności - powiedział. Jak podkreślił szef klubu PSL, w ramach przeszukania w jego pomieszczeniach nie znaleziono dowodów istotnych dla śledztwa. - W moim domu nie ma złota, diamentów, szafirów - dodał.

Zaznaczył też, że co roku składa oświadczenie majątkowe, które jest weryfikowane. - Jestem posłem zawodowym, więc nie mam prawa zarządzać spółkami i prowadzić działalności gospodarczej. Posiadam akcje i udziały - o czym wszyscy wiedzą - mówił.

Źródło: TVN24/x-news

Z kolei Rynasiewicz - poseł PO i wiceminister infrastruktury i rozwoju - powiedział w piątek dziennikarzom w Sejmie, że chce jak najszybszego wyjaśnienia sprawy. Nie chciał mówić o postępowaniu prokuratorskim, bo - jak dodał - "nie jest od tego, żeby ujawniać postępowania prokuratorskie".

Dwa tygodnie temu CBA na zlecenie prokuratury przeszukało m.in. biuro poselskie i pokój poselski Burego - przeszukania dokonano w ramach śledztwa dotyczącego korumpowania urzędników przez biznesmenów z Leżajska oraz powoływania się na wpływy m.in. w resorcie infrastruktury i rozwoju. Przeszukań dokonano także m.in. u Zbigniewa Rynasiewicza.

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>

PAP/aj

Polecane

Wróć do strony głównej