Jan Tomaszewski odchodzi z PiS. "Strzelają bramki samobójcze"
Jak zapowiada Jan Tomaszewski, były piłkarz, w poniedziałek opuści on szeregi klubu Prawa i Sprawiedliwości.
2014-07-27, 23:59
Posłuchaj
Poseł zamierza pozostać niezrzeszony. Jak wyjaśnia, nie odpowiada mu sytuacja w łódzkim PiS.
Jak wyjaśnił Tomaszewski, rozgoryczyło go, gdy radni PiS w Łodzi poparli budżet prezydent Hanny Zdanowskiej z PO. Jego zdaniem opozycja nie powinna się na to godzić. Poseł dodał, że w kwietniu poinformował Mariusza Błaszczaka, że zawiesza członkostwo w klubie PiS i prosi o spotkanie z Jarosławem Kaczyńskim. Do rozmowy jednak nie doszło.
Jego zdaniem przegrana łódzkiego PiS w eurowyborach to efekt nieudolnej pracy tamtejszych działaczy. Gdyby nie oni, zdaniem Tomaszewskiego, Prawo i Sprawiedliwość wygrałoby wybory do PE w skali kraju.
Byłemu piłkarzowi nie spodobało się także to, że na zatwierdzonej przez PiS liście kandydatów na prezydentów miast Łódź reprezentuje Joanna Kopcińska, która do niedawna była działaczką PO.
REKLAMA
Tomaszewski zapowiedział, że jako poseł niezrzeszony nadal zamierza walczyć o sprawy Łodzi i polskiego sportu.
TVN24/x-news
Szef łódzkich struktur PiS Marcin Mastalerek uważa, że pomyłką było przyjęcie Tomaszewskiego do klubu PiS.
- To była całkowita pomyłka, że ten człowiek znalazł się w naszym klubie, od początku nie powinno go tu być - tak skomentował zapowiedź odejścia Tomaszewskiego szef łódzkich struktur PiS Marcin Mastalerek.
Według niego, Tomaszewski "uprzedził tylko ruch PiS", bo w piątek został złożony wniosek o wydalenie go z klubu. - Prezydium nie zdążyło się zebrać i tyle - mówił. Według niego przyczyną złożenia wniosku były słowa Tomaszewskiego dotyczące zamachu na malezyjski samolot, strącony przez ukraińskich separatystów. - Tomaszewski mówił wtedy, że nie wiadomo, czy to nie sami Ukraińcy, bez żadnego rosyjskiego udziału, zrzucili samolot, w kontekście tematu odebrania Rosji mistrzostw świata w piłce nożnej - tłumaczył Mastalerek.
REKLAMA
Jan Tomaszewski, były reprezentant Polski w piłce nożnej, kandydował z listy PiS w wyborach parlamentarnych z 2011 roku. Uzyskał mandat poselski, otrzymując 8114 głosów. W parlamencie zasiada w komisji kultury fizycznej, sportu i turystyki.
TVP Info, IAR, PAP, bk
REKLAMA