Wybory prezydenckie w Brazylii. Będzie druga tura
Prezydent Dilmie Rousseff nie udało się zdobyć ponad połowy głosów w niedzielnych wyborach prezydenckich w Brazylii i w drugiej turze zmierzy się z Aecio Nevesem. Według oficjalnych, niemal pełnych wyników, Rousseff otrzymała 41,48 proc. głosów, a Neves zdobył ich 33,68 proc.
2014-10-06, 08:08
Posłuchaj
Tomasz Surdel: w Brazylii będzie druga tura wyborów/IAR
Dodaj do playlisty
Na trzecim miejscu znalazła się Marina Silva, kandydatka Brazylijskiej Partii Socjalistycznej (PSB) z 21,29 proc.
To wyniki po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów. Druga tura wyborów prezydenckich w Brazylii odbędzie się 26 października.
Po ogłoszeniu wyników niedzielnego głosowania Dilma Roussoff powiedziała, że "walka trwa" i że zwycięży za trzy tygodnie.
Kogo poprą wyborcy Silvy?
Ogromna radość zapanowała w obozie Aecio Navesa. On sam zaapelował do Brazylijskiej Partii Socjalistycznej, która wspierała Silvę, o "połączenie sił" w drugiej turze wyborów. Marina Silva nie wskazała jeszcze swym wyborcom, kogo powinni poprzeć 26 października.
Wyhamowanie gospodarki
Za rządów Rousseff gospodarka Brazylii rosła w tempie ponad 4 proc. rocznie, jednak recesja sprawiła, że na koniec grudnia nie przekroczy ona 2-procentowego wzrostu.
Po 30 latach szybkiego rozwoju rolnictwa Brazylia dołączyła do wielkiej piątki światowych potentatów rolniczych: USA, Australii, Unii Europejskiej, Kanady i Argentyny.
pp/PAP/IAR