Napięta sytuacja między Koreami. Wymiana ognia na granicy
Strzały ostrzegawcze najpierw oddała południowokoreańska armia, po tym jak zauważono żołnierzy Korei Północnej zbliżających się do strefy demarkacyjnej. W incydencie nikt nie ucierpiał.
2014-10-19, 17:35
Posłuchaj
Południowokoreańskie ministerstwo obrony poinformowało, że do incydentu doszło koło miejscowości Cheorwon, 88 kilometrów na północ od Seulu. Północnokoreańscy żołnierze zbliżyli się do linii demarkacyjnej w strefie zdemilitaryzowanej między obydwoma państwami koreańskimi. Południowokoreańscy wojskowi wezwali ich przez megafon do zatrzymania, po czym oddali strzały ostrzegawcze. Strona północnokoreańska odpowiedziała ogniem.
To drugi taki incydent w ostatnich dniach. 10 października żołnierze obu stron wymienili serie z karabinów maszynowych. W tym miesiącu doszło też do wymiany ognia na spornej części granicy morskiej pomiędzy obydwoma państwami koreańskimi. Północnokoreańska armia ostrzelała też południe po tym, jak 10 października z terytorium Korei Południowej na Północ wypuszczono balony z ulotkami informującymi o zbrodniach reżimu Kim Dzong Una.
Oba państwa koreańskie pozostają formalnie w stanie wojny, a dzieląca je linia demarkacyjna należy do najsilniej ufortyfikowanych na świecie. Wojna koreańska (1950-53) zakończyła się bowiem jedynie rozejmem. Dotychczas nie zawarto układu pokojowego.
REKLAMA
REKLAMA