Szczecinek: brutalna interwencja straży miejskiej? Prokuratura wszczęła śledztwo
Prokuratura Rejonowa w Szczecinku wszczęła śledztwo w sprawie interwencji tamtejszych strażników miejskich wobec 20-letniego mężczyzny. Jeden ze strażników został zwolniony z pracy. Dwaj udali się na przymusowe urlopy.
2014-10-20, 22:18
Posłuchaj
Sprawa stała się głośna po tym jak w internecie został umieszczony film, z którego ma wynikać, że podczas interwencji strażników w pierwszych dniach października br., mężczyzna miał być bity, i wobec niego miał być użyty gaz. Straż miejska twierdzi, że zatrzymany zakłócał porządek publiczny i ubliżał funkcjonariuszom.
Brutalna interwencja straży miejskiej w Szczecinku? Burmistrz zabrał głos >>>
Jak poinformowała rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koszalinie Aneta Skupień, Prokuratura Rejonowa w Szczecinku prowadzi śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy tamtejszej straży. - Z informacji przekazanych przez pokrzywdzonego wynika, iż w czasie wykonywania tych czynności bezpodstawnie zastosowano wobec niego środki przymusu bezpośredniego - dodała.
Decyzje w sprawie dalszego toku postępowania prokurator podejmie po analizie materiału dowodowego - zaznaczyła.
REKLAMA
Źródło: TVN24/x-news
Rzecznik szczecineckiego magistratu Tomasz Czuk powiedział, że komendant straży miejskiej oddał się do dyspozycji burmistrza, który nie podjął jeszcze decyzji, czy przyjmie złożoną na jego ręce rezygnację. - Jeden ze strażników został w poniedziałek zwolniony z pracy za ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych w trakcie służby - dodał. Pozostałych dwóch zostało urlopowanych do czasu wyjaśnienia sprawy przez prokuraturę.
PAP/aj
REKLAMA
REKLAMA