Prezes francuskiej firmy TOTAL zginął w wypadku lotniczym pod Moskwą

- Do wypadku doszło, gdy prywatny odrzutowiec "Falcon 50" przy starcie w gęstej mgle zderzył się z pługiem śnieżnym - podała agencja TASS. Samolot miał lecieć do Paryża. Na jego pokładzie był między innymi szef jednego z francuskich koncernów naftowych Christophe de Margerie. Jego śmierć wywołała we Francji szok.

2014-10-21, 08:29

Prezes francuskiej firmy TOTAL  zginął w wypadku lotniczym pod Moskwą

Posłuchaj

Prezes TOTAL-u zginął w wypadku lotniczym pod Moskwą. Relacja Tomasza Siemieńskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Total jest największą francuską firmą. Przedsiębiorstwo specjalizuje się w wydobyciu i przetwarzaniu surowców energetycznych.

W katastrofie na podmoskiewskim lotnisku zginęły w sumie cztery osoby. Oprócz szefa jednego z francuskich koncernów naftowych trzy pozostałe ofiary to członkowie załogi. Wszyscy byli obywatelami francuskimi.
Do wypadku doszło na lotnisku Wnukowo podczas startu niewielkiego prywatnego odrzutowca "Falkon 50". Prawdopodobnie do katastrofy doszło z powodu mgły.

- W nocy samolot zderzył się z uprzątającym śnieg pojazdem. Zginęli trzej członkowie załogi i pasażer. Mogę potwierdzić, że pasażerem był szef firmy Total Christophe de Margerie - przekazała rzeczniczka lotniska.

REKLAMA

(źródło: RUPTLY/x-news)

Śmierć de Margerie'ego potwierdziła również jego firma.
Szef francuskiego koncernu był na liście uczestników spotkania poświęconego zagranicznym inwestycjom, które w poniedziałek odbyło się w Gorkim, pod Moskwą, z udziałem przedstawicieli zagranicznych firm i rosyjskiego rządu.
De Margerie stał na czele firmy Total od 2007 roku. Był wysoko ceniony w branży. Kierowany przez niego Total wybronił się od oskarżeń o korupcję w sprawie związanej z programem "Ropa za żywność", realizowanym przez ONZ w Iraku.
Utrzymał inwestycje firmy w Birmie i Iranie mimo sankcji nałożonych przez USA na władze tych krajów. W ostatnich miesiącach dał się też poznać jako zdeklarowany obrońca Rosji i rosyjskiej polityki energetycznej, mimo trwającego od miesięcy i podsycanego przez Moskwę konfliktu na Ukrainie.
W lipcowym wywiadzie dla agencji Reutera mówił, że Europa powinna przestać myśleć o zmniejszeniu swej zależności od rosyjskiego gazu i skupić się raczej na zagwarantowaniu bezpieczeństwa tych dostaw. - Europa nie może i nie musi funkcjonować bez gazu z Rosji - mówił.

- Władimir Putin od dawna znał de Margerie'ego i utrzymywał z nim bliskie kontakty robocze. Prezydent wysoko cenił jego umiejętności biznesowe oraz poświęcenie sprawie rozwoju nie tylko dwustronnych stosunków rosyjsko-francuskich, lecz także wzajemnie korzystnej współpracy w wielu dziedzinach - poinformował rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. W związku z wypadkiem prezydent Rosji przesłał kondolencje prezydentowi Francji.

REKLAMA

Wartość rynkową koncernu Total szacuje się na 102 miliardy euro, co daje mu pozycję czwartej firmy petrochemicznej na świecie, za firmami Exxon, Royal Dutch Shell i Chevron.
Total jest też jednym z największych inwestorów w Rosji. W ubiegłym roku 9 proc. wydobycia firmy przypadało właśnie na ten kraj. Zgodnie z tegorocznymi prognozami do 2020 r. Rosja ma się stać dla Totalu największym źródłem ropy i gazu dzięki partnerstwu z rosyjskim przedsiębiorstwem gazowym Novatek oraz projektowi rozbudowania gazociągu jamalskiego do północno-zachodniej Syberii.

IAR/PAP/asop

''

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej