Policja rozbiła gang wyłudzający VAT z obrotu złotem
21 członków gangu specjalizującego się m.in. w oszustwach podatkowych przy obrocie złotem i srebrem, zatrzymali funkcjonariusze CBŚP i policjanci z Bydgoszczy. Grupa mogła wyłudzić VAT w wysokości nawet 30 mln zł.
2014-10-27, 09:58
Posłuchaj
Monika Chlebicz, rzeczniczka policji w Bydgoszczy o zatrzymaniu gangsterów specjalizujących się w oszustwach podatkowych (IAR)
Dodaj do playlisty
Jak powiedział Robert Horosz z zespołu prasowego Centralnego Biura Śledczego Policji, funkcjonariusze wpadli na trop firm, które przeprowadzały pozorne transakcje handlowe, dotyczące wewnątrzwspólnotowego obrotu metalami szlachetnymi: głównie złotem i srebrem. Celem było wyłudzenie podatku VAT.
- Dokumentowały one fikcyjny obrót, a następnie składały stosowne deklaracje w urzędach skarbowych, wyłudzając w ten sposób od Skarbu Państwa wielomilionowe zwroty podatku VAT. Uzyskane w ten sposób środki grupa legalizowała, przeprowadzając różne transakcje handlowe - dodał Horosz.
By uwiarygodnić swoją działalności i ukryć oszustwa, gang korzystał z pomocy wyspecjalizowanych biur rachunkowych i doradców podatkowych. - Z kolei firmy, które wprowadzały do obrotu metale szlachetne, reprezentowane były przez tzw. słupy (podstawione osoby, które miały uwiarygodnić transakcje) - zaznaczył Horosz.
Policjanci zatrzymali w sumie 21 osób, mieszkańców województwa kujawsko-pomorskiego. - Usłyszeli zarzuty dotyczące między innymi działania w zorganizowanej grupie przestępczej, prania brudnych pieniędzy i wyłudzenia podatku VAT na kwotę ponad 30 mln. złotych. 7 zatrzymanych tymczasowo aresztowano, wobec 14 zastosowano policyjne dozory - dodał Horosz.
Policjanci przeszukali ponad 50 miejsc, które grupa wykorzystywała do oszustw - m.in. biura rachunkowe. Dodatkowo dzięki współpracy z urzędami skarbowymi z Bydgoszczy i Katowic, oraz Generalnym Inspektorem Informacji Finansowej zablokowano wypłaty nienależnego zwrotu podatku VAT na kwotę około 2,6 mln. zł.
- Udało się także zablokować środki na kontach firmowych w wysokości 360 tys. złotych i 43 tys. euro, a także 750 tys. zł w gotówce i wyroby jubilerskie wartości ok. 2 mln zł - dodał Horosz.
Sprawę bada Prokuratura Okręgowa w Gliwicach. Policjanci i prokuratorzy nie wykluczają kolejnych zatrzymań. Członkom gangu grozi do 10 lat więzienia.
PAP, to
REKLAMA