Premier Kopacz: Sikorski nadal jest jednym z czołowych polityków PO
To dobra decyzja - tak premier Ewa Kopacz skomentowała głosowanie w Sejmie nad odwołaniem marszałka. Posłowie zdecydowali dziś, że Radosław Sikorski pozostaje na swoim stanowisku.
2014-11-07, 11:44
Posłuchaj
Premier Ewa Kopacz w rozmowie z dziennikarzami pochwaliła taką decyzję. Powiedziała też, że Sikorski nadal jest jednym z czołowych polityków Platformy Obywatelskiej.
Marszałek Radosław Sikorski powiedział, że jest wdzięczny Sejmowi za "odnowienie mandatu zaufania". Sikorski wyraził też nadzieję, iż opozycja doceni to, że jej wniosek o zmianę na funkcji marszałka Sejmu poddany został pod głosowanie bez zbędnej zwłoki.
O odwołanie Radosława Sikorskiego z funkcji marszałka sejmu wnioskował PiS. Powodem był wywiad jakiego Sikorski udzielił amerykańskiemu portalowi "Politico". Mówił w nim, że Władimir Putin proponował Donaldowi Tuskowi współudział w rozbiorze Ukrainy. Później Sikorski wycofał się z tych słów i stwierdził, że zawiodła go pamięć.
Radosław Sikorski pozostaje marszałkiem Sejmu. Posłom nie udało się go odwołać go z funkcji, o co wnioskowało Prawo i Sprawiedliwość.
PiS proponował, by Sikorskiego zastąpił poseł Andrzej Smirnow. Wniosek przepadł - poparło go 146 posłów, przeciw było 240, a 48 wstrzymało się od głosu. Posłowie PiS solidarnie poparli swój wniosek, choć dziewięciu obecnych na sali nie oddało głosu. "Za" był też klub Sprawiedliwa Polska. Marszałka obroniła koalicja, z pomocą trzech posłów niezrzeszonych i dziewięciu z koła Bezpieczeństwo i Gospodarka - byłych parlamentarzystów Twojego Ruchu. Sam Twój Ruch wstrzymał się od głosu.
Posłowie PiS chcieli odwołać marszałka po jego wywiadzie dla amerykańskiego portalu "Politico". Radosław Sikorski mówił w nim, że Władimir Putin proponował Donaldowi Tuskowi współudział w rozbiorze Ukrainy. Później Sikorski wycofał się z tych słów i stwierdził, że zawiodła go pamięć.
Zgodnie z regulaminem, Sejm odwołuje marszałka bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.
IAR, to
REKLAMA