Protest przed stołecznym ratuszem. "Dość smrodu na Bielanach"
Uczestnicy manifestacji - około dwustu osób - domagali się natychmiastowego zamknięcia przetwórni i składowiska odpadów na Radiowie.
2014-11-07, 20:59
Posłuchaj
Protestujący chcieli spotkać się z prezydent miasta Hanną Gronkiewicz-Waltz. Nikt do nich jednak nie wyszedł.
Zdaniem manifestujących smród, który związany jest z działalnością Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania już teraz zatruwa im życie, a jakiś czas temu podjęto decyzję o tym, że kompostownia odpadów ma zostać jeszcze rozbudowana.
- Wyliczyliśmy, że strumień śmieci, który trafi na Bielany będzie większy o 45 procent - powiedział Bogdan Bajak, jeden z protestujących.
Składowisko i przetwórnia śmieci na Radiowie pełni rolę Regionalnej Instalacji Przetwarzania Odpadów. Znajduje się w pobliżu otuliny Kampinoskiego Parku Narodowego - na granicy dwóch dzielnic Bemowa i Bielan i gmin Stare Babice oraz Izabelin.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk
REKLAMA