Kraków: napad na lewicowych aktywistów. Szykowali transparenty na antyfaszystowski marsz
Lewicowi aktywiści, którzy w jednej z klubokawiarni na krakowskim Kazimierzu przygotowywali się do wtorkowego antyfaszystowskiego marszu, zostali napadnięci przez grupę około dziesięć osób.
2014-11-09, 21:55
Posłuchaj
Zamaskowani mężczyźni mieli ze sobą pałki i gaz pieprzowy. Zdewastowali wyposażenie lokalu oraz grozili organizatorom marszu. - Rozpylili między innymi gaz na trzyletnie dziecko, które przebywało w tej chwili z rodzicami w lokalu - powiedziała reporterowi IAR jedna z organizatorek wtorkowej manifestacji. Dobrze zbudowani zamaskowani mężczyźni rzucali krzesłami i zrywali plakaty rozwieszone na ścianach. - Rzucali meblami, ale szczęście nie trafili w ludzi. Grozili, że tu wrócą jeżeli nadal będziemy malować transparenty - dodawał jeden z aktywistów.
Nikt z przebywających w kawiarni nie odniósł obrażeń. Organizatorzy marszu kontynuują przygotowania do manifestacji. Oficjalnego doniesienia na policję w sprawie napaści na razie nie zgłosili. - Badamy sprawę - zaznacza w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową nadkomisarz Katarzyna Cisło. - Zabezpieczany jest między innymi okoliczny monitoring. Będziemy konsultowali się z prokuraturą czy wszcząć w tej sprawie postępowanie - wyjaśnia.
W Święto Niepodległości w Krakowie odbędzie się kilkanaście zgromadzeń publicznych. Zabezpieczać je będzie większa niż zwykle liczba policjantów.
IAR/aj
REKLAMA
REKLAMA