Zamach w szkole w Nigerii. Nie żyje co najmniej 48 dzieci

2014-11-10, 13:22

Zamach w szkole w Nigerii. Nie żyje co najmniej 48 dzieci
Do zamachu doszło w szkole w Potiskum na północnym wschodzie Nigerii. Foto: maps.google.com

W miejscowości Potiskum na północnym wschodzie Nigerii w wyniku eksplozji zginęło co najmniej 48 uczniów lokalnej szkoły, a kilkudziesięciu zostało rannych.

Wszystkie dzieci były zgromadzone się w jednej sali, bo miały wysłuchać przemówienia dyrektora szkoły podczas porannego apelu. Jak powiedział agencji AFP jeden z nauczycieli, rannych przewieziono do najbliższego szpitala.

Do eksplozji doszło w szkole technicznej dla chłopców. Według świadków bombę zdetonował zamachowiec samobójca ubrany w mundurek szkolny.

W apelu, podczas którego doszło do ataku, uczestniczyło ok. 2 tys. uczniów.
W ubiegłym tygodniu w innym zamachu samobójczym w Potiskum, stolicy stanu Yobe, zginęło ponad 30 osób.

O atak podejrzewane jest ugrupowanie terrorystyczne Boko Haram, które w ciągu ostatnich pięciu lat wielokrotnie atakowało szkoły i doprowadziło do śmierci tysięcy osób.

Ugrupowanie, którego nazwa oznacza "Zakazać zachodnią oświatę" dąży do "uchronienia" dzieci przed chodzeniem do szkół. Zdaniem radykalnych islamistów, dziewczęta w ogóle nie powinny się uczyć, a chłopcy mogą odbierać jedynie islamską edukację.

Boko Haram prowadzi swoją rozbójniczą działalność od 2009 roku w północnej Nigerii. W ostatnim czasie specjalizuje się w porwaniach dzieci. Najgłośniejszą akcję przeprowadzili w kwietniu tego roku, gdy porwali około 200 dziewcząt ze szkoły w miejscowości Chibok.
Sprawa odbiła się szerokim echem na świecie, ale nie pomogło to w odnalezieniu porwanych. Podejrzewa się, że Boko Haram trudni się handlem żywym towarem. Część dziewcząt jest zmuszana do małżeństw z terrorystami, inne są sprzedawane jako siła robocza. Chłopcy zmuszani są z kolei do walki w szeregach oddziałów rebelianckich.

IAR, PAP, BBC, AFP, bk

Polecane

Wróć do strony głównej