Dziedzictwo Jana Karskiego w polskim Sejmie. Konferencja poświęcona emisariuszowi

Marszałek Sejmu Radosław Sikorski otworzył w Sejmie konferencję poświęconą Janowi Karskiemu. Jej celem jest szerzenie ideowej spuścizny legendarnego kuriera – tolerancji, chęci i zdolności dialogu, odwagi cywilnej, przeciwdziałanie ksenofobii, antysemityzmowi i walka z mową nienawiści.

2014-11-28, 16:24

Dziedzictwo Jana Karskiego w polskim Sejmie.  Konferencja poświęcona emisariuszowi
Jan Karski i jego dziedzictwo - to temat konferencji zorganizowanej w Sejmie. Foto: polskieradio.pl

Posłuchaj

Jan Karski - emisariusz
+
Dodaj do playlisty

- Jan Karski prezentował wartości ponadczasowe, które także dzisiaj powinny kształtować nowoczesnych i patriotycznych Polaków - mówił marszałek Sejmu Radosław Sikorski, otwierając konferencję. 6 grudnia 2013 r. Sejm ustanowił rok 2014 rokiem Jana Karskiego. Zorganizowane w Sejmie spotkanie, w którym biorą też udział m.in. minister edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska, pełnomocniczka rządu ds. równego traktowania Małgorzata Fuszara i przewodnicząca Komisji Kultury i Środków Przekazu Iwona Śledzińska-Katarasińska, to jeden z elementów obchodów. Przedstawiciele rządu i parlamentarzyści rozmawiali z młodzieżą o autorytecie i przesłaniu Jana Karskiego dla współczesnej Polski.

Marszałek przedstawił dokonania Karskiego, w tym to, że jako emisariusz Polskiego Państwa Podziemnego dostarczył aliantom raport o tragicznej sytuacji i planowej eksterminacji Żydów, prowadzonej przez niemieckich okupantów. -Karski jako naoczny świadek opisywał zbrodnie dokonywane przez niemieckich nazistów w okupowanej Polsce - Zagładę Żydów - i spotykał się niestety z niedowierzaniem albo z brakiem reakcji" - zwrócił uwagę Sikorski. Przypomniał, że Karski znany był z fenomenalnej, niemal fotograficznej pamięci. - Jako kurier potrafił zapamiętywać całe raporty, słowo w słowo, dyktując je potem z pamięci odbiorcom i nie popełniając przy tym błędów - podkreślił marszałek.

Jak Karski - serwis specjalny >>>

Podkreślił też, że słynny polski emisariusz zyskał ogromne zainteresowanie w 1978 r., gdy zdecydował się opowiedzieć swoją historię w filmie "Shoah". - Od tego czasu niestrudzenie działał na rzecz zachowania pamięci o Zagładzie, setki razy opowiadając swoją traumatyczną historię i przeżywając ją na nowo po to, aby nigdy o niej nie zapomniano - powiedział Sikorski.

REKLAMA

Podkreślił, że należy jak najczęściej sięgać do dziedzictwa Karskiego, w tym do jego dokonań. Przypomniał, że był on nie tylko kurierem, ale także nauczycielem akademickim i autorem publikacji. - Książka "Wielkie mocarstwa wobec Polski" do dzisiaj powinna być nie tylko nauką o roli Polski w polityce międzynarodowej (...). Ta książka powinna być również przestrogą na temat tego, jak wielkie mocarstwa mogą się z Polską obchodzić wtedy, gdy koniunktura jest niesprzyjająca - dodał marszałek.

Jan Karski urodził się 24 kwietnia 1914 r. w Łodzi. Jako emisariusz Polskiego Państwa Podziemnego w 1942 r. dwukrotnie wszedł do getta warszawskiego, był też w obozie przejściowym w Izbicy. Z misją poinformowania aliantów o dokonywanej zagładzie narodu żydowskiego dotarł m.in. do prezydenta USA Franklina Roosevelta. Jego raport nie przyniósł jednak oczekiwanych rezultatów.

Po wojnie pozostał w USA, gdzie wykładał na Uniwersytecie Georgetown. Za swoje wojenne i powojenne zasługi został wielokrotnie uhonorowany, m.in. Orderem Orła Białego i tytułem Sprawiedliwego wśród Narodów Świata; pośmiertnie (zmarł 13 lipca 2000 r. w Waszyngtonie) także amerykańskim Prezydenckim Medalem Wolności.

PAP, fc

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej