Krasnoludy znów podbiją kina? Światowa premiera ostatniej części "Hobbita"
W poniedziałek w Londynie odbyła się premiera filmu "Hobbit: Bitwa pięciu armii". Producenci twierdzą, że to najlepsza część z całej serii - najbardziej intensywna, emocjonująca i wzruszająca.
2014-12-02, 14:25
"Hobbit: Bitwa pięciu armii" to trzecia i zarazem ostatnia część filmowej trylogii nakręconej na podstawie słynnej książki J.R.R. Tolkiena "Hobbit, czyli tam i z powrotem" z 1937 r. Na ekrany polskich kin film trafi w drugiej połowie grudnia podobnie jak dwie poprzednie części: "Hobbit: Niezwykła podróż" oraz "Hobbit: Pustkowie Smauga".
W obsadzie znalazło się kilku aktorów grających te same role, co we "Władcy Pierścieni", m.in. Ian McKellen, Andy Serkis, Ian Holm, Hugo Weaving, a także Cate Blanchett, Christopher Lee, Elijah Wood i Orlando Bloom.
Pomysł pojawił się w 1995 roku
Reżyser Peter Jackson i jego żona, scenarzystka Fran Walsh, zainteresowanie ekranizacją "Hobbita" wyrażali już w 1995 roku. Według ówczesnych pomysłów, miała to być pierwsza część trylogii - dwa pozostałe filmy powstałyby na podstawie "Władcy Pierścieni". Pomysł upadł, gdy podjęto decyzję o realizacji trzech filmów według "Władcy Pierścieni".
Stworzone przez Jacksona w latach 2001-2003 ekranizacje podbiły serce publiczności na całym świecie i zostały obsypane nagrodami. Po sukcesie trylogii producenci myśleli o szybkim nakręceniu "Hobbita". Jackson miał jednak inne plany. W 2008 roku do reżyserowania "Hobbita" wybrano więc innego znanego artystę - meksykańskiego reżysera Guillermo del Toro. Jackson miał z kolei produkować film i być jednym ze scenarzystów.
REKLAMA
Źródło: CNN Newsource/x-news
Tworzenie scenariusza rozpoczęto w sierpniu 2008 roku, nad tekstem pracowali del Toro, Jackson, Walsh i Philippa Boyens. Przygotowaniom do realizacji "Hobbita" towarzyszyło wiele dyskusji. Najpierw planowano nakręcenie dwóch filmów, później zapadła decyzja o stworzeniu trylogii.
Producenci przekonali Jacksona, by zamiast del Toro to właśnie on zajął się jednak realizacją "Hobbita". Tak też się stało - na krześle reżysera ostatecznie zasiadł Nowozelandczyk. Zdjęcia, kręcone w Nowej Zelandii, rozpoczęły się w marcu 2011 roku, trwały do lipca 2012 roku.
REKLAMA
Informację o przekształceniu "Hobbita" w filmową trylogię Jackson ogłosił w lipcu 2012 roku. - Miało to związek z dużą objętością nakręconego materiału i sporymi partiami wciąż niezrealizowanego scenariusza - wyjaśniają producenci.
IAR/PAP/aj
REKLAMA