Zmowa przetargowa w ZUS. Bez aresztu dla podejrzanych
Zamiast aresztu - poręczenia majątkowe. Sprawa dotyczy 14 osób, którym postawiono zarzut zmowy przetargowej przy zamówieniu na drukarki dla ZUS.
2014-12-04, 16:37
Z informacji przekazanych przez rzeczniczkę warszawskiej prokuratury okręgowej Renatę Mazur wynika, że prokuratura nie kieruje wniosku do sądu o areszt, ani nie stosuje innych środków zapobiegawczych. wobec podejrzanych zastosowano poręczenia majątkowe, w różnej wysokości. Zmowa przetargowa zagrożona jest karą do 3 lat więzienia.
Wśród zatrzymanych są trzy osoby pracujące w departamencie zarządzania systemami informatycznymi ZUS i były członek zarządu Zakładu oraz pracownicy czterech firm komputerowych.
- Prokurator ogłasza kolejno wszystkim podejrzanym decyzję o wyznaczeniu poręczenia majątkowego. Jest to poręczenie w zróżnicowanej wysokości, uzależnionej od możliwości finansowych każdego z podejrzanych - powiedziała Mazur.
Rzeczniczka informowała wcześniej, że w środę po zatrzymaniu zarzuty usłyszało 11 osób, a w czwartek rano trzy kolejne. Nie podała tożsamości osób, którym postawiono zarzuty i z jakich są firm. W środę poinformowała jedynie, że troje z nich, to pracownicy departamentu zarządzania systemami informatycznymi ZUS. Nie potwierdziła też nieoficjalnych informacji, że zatrzymano i postawiono zarzuty b. członkowi zarządu ZUS do spraw informatycznych, który do kwietnia pracował w Zakładzie.
Mazur wyjaśniła, że rozpisany w kwietniu przetarg na drukarki i urządzenia wielofunkcyjne jeszcze formalnie się nie zakończył i dlatego nie można podać kwoty szkody, którą mogli spowodować podejrzani.
W środę rzecznik CBA Jacek Dobrzyński potwierdził, że agenci Biura zatrzymali w Warszawie 14 osób. - Ma to związek ze śledztwem własnym CBA, wszczętym przez Prokuraturę Okręgową Warszawa-Praga - mówił. Agenci CBA zabezpieczali dowody w kilku instytucjach i firmach informatycznych.
ZUS poinformował w czwartek, że przekazał CBA wszystkie dokumenty związane z postępowaniem.
Zakład w przetargu ogłoszonym w kwietniu zamówił 3320 sztuk urządzeń: 1179 drukarek trzech typów i 2141 urządzeń wielofunkcyjnych czterech typów wraz serwisem na 45 miesięcy. Przetarg obejmował też oprogramowanie.
źródło: TVN24/x-news
Do Krajowej Izby Odwoławczej wyniki przetargu zaskarżyło kilka firm z branży, które twierdziły, że warunki określone w specyfikacji przygotowanej w ZUS spełniają tylko produkty jednego producenta. ZUS zaprzeczał i uważał, że mogą to być urządzenia kilku firm, ale Izba uwzględniła odwołania i nakazała powtórzenie oceny ofert.
ZUS podał w czwartek, że zawarcia umowy zakazał warszawski sąd okręgowy, który bada sprawę na wniosek jednego z uczestników przetargu. Rozprawa w tej sprawie odbędzie się 10 grudnia - poinformował Zakład.
PAP/asop
REKLAMA
REKLAMA