W 2014 roku na całym świecie zostało zabitych 66 dziennikarzy

Organizacja Reporterzy bez Granic (RSF) zwróciła uwagę, że charakter przemocy przeciwko dziennikarzom zmienił się. Egzekucje przedstawicieli mediów są coraz częściej nagrywane i używane w celach propagandowych.

2014-12-16, 10:17

W 2014 roku na całym świecie zostało zabitych 66 dziennikarzy
. Foto: lusi/sxc.hu/cc

Eksperci RSF podkreślili, że choć liczba dziennikarzy zabitych na świecie w 2014 roku jest nieco niższa niż rok wcześniej (w 2013 roku zginęło 71 przedstawicieli mediów), to zaniepokojenie budzi sposób, w jaki zostali zamordowani.
W tym kontekście wymieniono filmy wyprodukowane przez dżihadystów z Państwa Islamskiego (IS), którzy nagrali egzekucje dwóch amerykańskich dziennikarzy Jamesa Foleya i Stevena Sotloffa, a następnie wideo opublikowali w internecie. "Rzadko dziennikarze byli mordowani z tak barbarzyńskim zmysłem propagandy, szokującej cały świat" - podkreślono.
Do większości zabójstw doszło w strefach konfliktów zbrojnych: w Syrii, która jak rok wcześniej okazała się państwem najbardziej niebezpiecznym dla pracowników mediów (15 zabitych), na terytoriach palestyńskich, głównie w Strefie Gazy (7), na wschodzie Ukrainy (6), w Iraku i w Libii (po 4).
W mijającym roku, w porównaniu z rokiem ubiegłym, wzrosła liczba porwań przedstawicieli mediów. Uprowadzono 119 dziennikarzy (rok wcześniej w ręce porywaczy trafiło 87 dziennikarzy). 33 reporterów zaginęło na Ukrainie, 29 w Libii, 27 w Syrii a 20 w Iraku. Do tej pory 40 dziennikarzy i trzy osoby zajmujące się dziennikarstwem obywatelskim (głównie blogerzy) pozostaje zakładnikami. W 90 proc. są to lokalni dziennikarze krajów, w których są przetrzymywani, np. w Syrii wśród 22 dziennikarzy więzionych przez zbrojne ugrupowania 16 jest Syryjczykami.
Ponadto 178 zawodowych dziennikarzy i tyle samo dziennikarzy obywatelskich przebywa w więzieniu. Ze względu na "różne formy zastraszania" 139 osób zdecydowało się na uchodźstwo, co oznacza dwukrotny wzrost wobec danych z 2013 roku. 853 zostało aresztowanych (przyrost o 3 proc.), a 1846 padło ofiarą gróźb lub ataków (spadek o 15 proc.).
Dwa kraje przodują pod względem liczby aresztowanych dziennikarzy: Ukraina, gdzie zatrzymano 47 dziennikarzy, zarówno przez separatystów, jak i władze, oraz Egipt, gdzie do aresztów trafiło 46 dziennikarzy, głównie pod zarzutem związków z Bractwem Muzułmańskim i "podkopywania jedności narodowej".
PAP, kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej