Bogdan Borusewicz: PO ma problem, ale marszałek Sikorski się wytłumaczy
Domaganie się dymisji marszałka Sejmu w związku z tzw. sprawą "kilometrówek" to próba odegrania się posłów opozycji. Tak uważa Bogdan Borusewicz. Chodzi o rozliczenie przejazdów Radosława Sikorskiego prywatnym samochodem jako podróży służbowych.
2014-12-16, 17:02
Posłuchaj
Marszałek Senatu przypomina, że zarzuty stawiają posłowie PiS. Ale nie ukrywa, że sprawa jest problemem dla Platformy Obywatelskiej. - Sadzę, że marszałek Sikorski się z tego wytłumaczy. Jestem pewien, że tu nie nastąpiło złamanie prawa. Te zarzuty i całą aferę z Sikorskim rozpętali ci posłowie, którzy podróżowali do Madrytu, którzy mają problemy z tym związane. To "odgrywka" na Sikorskim, zarzuty każdy może postawić - powiedział Bogdan Borusewicz.
Radosław Sikorski oświadczył, że nie zamierza rezygnować ze stanowiska. Poinformował, że odbędzie się audyt dotyczący kilometrówek. Nie wykluczył, że po nim nastąpią zmiany dotyczące rozliczania wyjazdów krajowych, tak aby posłowie mieli możliwość udowodnienia swojej rzetelności w wykorzystywaniu tej części ryczałtu na biuro poselskie.
AUDYT PODRÓŻY POSŁÓW - czytaj więcej >>>
IAR, to
REKLAMA
REKLAMA