Nie zgadza się na słowa "agresja Rosji". Federica Mogherini łagodna wobec Kremla
Nowa szefowa unijnej dyplomacji jest bardziej łagodna wobec Rosji. Federica Mogherini jest na tym stanowisku niecałe dwa miesiące, a już niektórzy dyplomaci i komentatorzy dostrzegają zmianę unijnego tonu.
2014-12-23, 07:50
Posłuchaj
KRYZYS NA UKRAINIE - serwis specjalny >>>
W kuluarach w Brukseli można usłyszeć, że od kilku tygodni unijne oświadczenia, czy dokumenty dotyczące Rosji, są formułowane ostrożniej. Unia Europejska staranniej dobiera słowa. Tak było na przykład w listopadzie, po spotkaniu ministrów spraw zagranicznych Wspólnoty, któremu przewodniczyła szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini. W oświadczeniu napisano o zagranicznych bojownikach na wschodzie Ukrainy.
- Rozmawiałem z kilkoma dyplomatami, którzy powiedzieli mi, że Federica Mogherini stara się łagodzić unijną krytykę pod adresem Rosji. W sprawach Wschodu inaczej stawia akcenty - zamiast nacisków na Moskwę, by przestrzegała planu pokojowego, naciska na władze w Kijowie by reformowały kraj - powiedział Polskiemu Radiu brukselski korespondent Radia Wolna Europa Rikard Jozwiak.
Apel o reformy znalazł się w oświadczeniu po radzie stowarzyszeniowej Unia-Ukraina. Jest w nim mowa o nielegalnej aneksji Krymu, ale też i o nielegalnych siłach wojskowych na Ukrainie. Podobno szefowa unijnej dyplomacji nie chciała się zgodzić na wpisanie słów - rosyjska agresja.
IAR/agkm
REKLAMA