- W imieniu milionów Polaków, którzy grają z nami, żądam, aby nam nie przeszkadzać - apelował Owsiak.
Szef WOŚP przekonywał, że finanse fundacji są przejrzyste i ściśle kontrolowane, a kupowane przez nią urządzenia służą milionom ludzi w całej Polsce.
- Na szczęście nasze urządzenia nie mają czipa, który rozpoznaje złego lub dobrego człowieka i leczą wszystkich - mówił Owsiak, zapewniając, że również każda z krytykujących WOŚP osób może liczyć na pomoc w przypadku choroby swojej lub kogoś ze swoich bliskich.
"Nie ma sensu nakręcać spirali nienawiści"
Szef WOŚP powiedział, że za kilka dni z polskich serc popłynie dużo pozytywnej energii. Zatem w jego opinii, ludzie powinni dostać informacje, że na ulice wyjdzie 120 tysięcy wolontariuszy z puszkami. To też czas, aby mówić co mają robić, aby się czuli bezpiecznie, zwłaszcza w kontekście zamachu w Paryżu. Jego zdaniem, nie ma sensu nakręcać spirali nienawiści, która sprawia, że Polacy cały czas boksują się między sobą.
REKLAMA
Słowa Owsiaka to reakcja na incydent podczas czwartkowej konferencji prasowej WOŚP. Reporter Telewizji Republika dopytywał o nową firmę Owsiaka "Jasna Sprawa". Brak odpowiedzi doprowadził do przepychanki słownej, a w konsekwencji wyproszenia dziennikarza.
Przedstawiciel Telewizji Republika wszedł na konferencję prasową, mimo że WOŚP nie przyznał tej redakcji akredytacji.
Źródło: TVN24/x-news
REKLAMA
Prezes fundacji prof. Bohdan Maruszewski przypomniał natomiast, że w ciągu 23 lat WOŚP kupiła ok. 30 tys. sztuk urządzeń medycznych za blisko 600 mln zł, dla 600 szpitali w całej Polsce. Podkreślił, że jest z tego dumny.
Jak poinformował, pieniądze z tegorocznej zbiórki będą przeznaczone na utrzymanie wysokich standardów diagnostyki, głównie w czterech dziadzinach pediatrii.
Wiceprezes WOŚP prof. Piotr Burczyński podkreślił z kolei, że w tym roku po raz kolejny fundacja zbierać będzie środki za zapewnienie godnej opieki medycznej dla seniorów i wyposażenie oddziałów geriatrycznych. Już po raz trzeci WOŚP zagra dla najmłodszych i dla najstarszych pacjentów.
23. finał WOŚP
W czasie tegorocznego finału pieniądze dla WOŚP zbierać będzie 120 tys. wolontariuszy, nie tylko w Polsce, ale również w kilkudziesięciu sztabach zagranicznych. Do czwartku zarejestrowano 1474 sztabów krajowych, 43 zagraniczne, 32 skarbony stacjonarne i 120 imprez zamkniętych.
REKLAMA
WOŚP wspierać można nie tylko wrzucając datki do puszki, ale także m.in. wysyłając SMS-y, a także za pośrednictwem internetowych skarbonek. Wszystkie możliwości udziału w Finale zebrane zostały na stronie www.wspieraj.wosp.org.pl.
Od 15 lat WOŚP można wspierać również, uczestnicząc w aukcjach internetowych. Na stronie www.aukcje.wosp.org.pl jest kilkanaście tysięcy aukcji, dzięki którym zebrano już ponad 700 tys. zł. Aukcje trwają od grudnia, wiele z nich zakończy się dopiero pod koniec stycznia. Jak poinformowano na konferencji, obecnie największym powodzeniem cieszą się np. wizyta na planie serialu "Rodzinka.pl", lot Dreamlinerem, bilety na mecz Polska-Gruzja oraz degustacja wina z piwnicy Janusza Palikota. Ale wylicytować można cokolwiek, np. obraz namalowany przez psa albo sekretną recepturę na idealnego hamburgera.
Szczegółowe informacje na temat finału można znaleźć na stronie www.wosp.org.pl/final. Z kolei na stronie www.nacoidamojepieniadze.wosp.org.pl można zobaczyć, na co fundacja przeznaczyła zebrane dotąd środki.
Zachęcamy do licytacji złotych serduszek w Jedynce i Trójce.
mr, PAP, IAR
REKLAMA