Zarzuty dla nastoletniego podpalacza z Białachowa. Miał spalić trzy budynki

16-latek został przesłuchany i przyznał się tylko do jednego podpalenia. Jednak zdaniem policji to on podłożył ogień pod trzy budynki w swojej miejscowości. Pożary wybuchły w nocy. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

2015-01-17, 16:11

Zarzuty dla nastoletniego podpalacza z Białachowa. Miał spalić trzy budynki
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

Został przesłuchany i przyznał się do jednego podpalenia - 16-latek z Białachowa koło Zblewa w woj. pomorskim. Zdaniem policji to on podłożył ogień pod trzy budynki. Więcej na ten temat w relacji Grzegorza Armatowskiego/IAR/Radio Gdańsk
+
Dodaj do playlisty

Szesnastolatek na razie został zatrzymany w policyjnej izbie dziecka. O jego dalszych losach zdecyduje sąd rodzinny w Starogardzie Gdańskim.

Chłopak wpadł w niedzielę rano. Do jego domu doprowadził pies gończy. Podczas przesłuchania w policyjnym komisariacie przyznał się do podpalenia jednego z budynków gospodarczych o godz. 5.00 nad ranem. Twierdzi, że z pozostałymi dwoma pożarami w Białachowie nie ma nic wspólnego.

W nocy strażacy gasili trzy budynki gospodarcze - dwa razy u tego samego właściciela. Pogorzelisko dokładnie zbada jeszcze biegły z zakresu pożarnictwa.

Trwa szacowanie strat. Wstępnie wyliczono, że przekroczą sto tysięcy złotych.

REKLAMA

IAR/iz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej