Hiszpanie chcą zmian. 100 tysięcy ludzi na ulicach Madrytu
Manifestacja została organizowana przez Podemos (Możemy), partię uważaną za odpowiednik greckiej Syrizy.
2015-01-31, 17:17
Posłuchaj
Jej lider Pablo Iglesias w przemówieniu kończącym przemarsz zapowiedział przywrócenie rzeczywistej demokracji, w której najważniejszy będzie człowiek. Według organizatorów, w marszu uczestniczyło ponad 100 tysięcy osób, według policji - o połowę mniej.
Pablo Iglesias przemawiał na Puerta del Sol - miejscu, w którym niemal cztery lata temu powstał Ruch 15 Maja, tzw. niepokornych, młodych okupujący place hiszpańskich miast. To z tego ruchu wywodzi się powstała przed rokiem Podemos - partia, która może zwyciężyć najbliższe wybory parlamentarne, podobnie jak w Grecji zwyciężyła Syriza.
Źródło: RUPTLY/x-news
REKLAMA
- 2015 może być rokiem zwycięstwa zwykłych ludzi - ludzi, którzy mają odmienne zapatrywania polityczne, a których teraz łączy chęć powrotu do rządów zdrowego rozsądku - mówił Ińigo Errejon, politolog i członek zarządu partii.
Uczestnicy marszu nieśli transparenty z żądaniami darmowej służby zdrowia i edukacji, leków na wirusowe zapalenie wątroby, podniesienia minimalnej płacy i przywrócenia godności.
Podemos nie jest ugrupowaniem parlamentarnym, jednak chęć głosowania na tę partię deklaruje co trzeci Hiszpan.
IAR, to
REKLAMA
REKLAMA