Tajwan: samolot pasażerski rozbił się tuż po starcie. Odnaleziono czarne skrzynki
Co najmniej 31 osób zginęło w katastrofie lotniczej na Tajwanie. Samolot TransAsia z 53 pasażerami i 5 członkami załogi runął do rzeki w Tajpej. Władze poinformowały, że znaleziono już czarne skrzynki.
2015-02-04, 21:48
Na pokładzie maszyny znajdowało się 58 osób, w tym pięciu członków załogi. Uratowano 15 osób, 12 nadal jest zaginionych.
Ekipy ratunkowe już wydobyły i rozcięły wrak maszyny, próbując dotrzeć do osób, które mogą przebywać w środku. Znaleziono też czarne skrzynki samolotu.
"Mayday, mayday!"
Przyczyny katastrofy są ustalane. Samolot turbośmigłowy ATR 72-600 najprawdopodobniej - jak podaje agencja Kyodo - stracił prędkość po starcie z lotniska Songshan w Tajpej.
Agencja Reutera podaje, że zanim przed godz. 11 czasu lokalnego samolot rozbił się, pilot kontaktował się z wieżą kontroli lotów i wzywał pomocy. "Mayday, mayday!" - miał krzyczeć pilot.
REKLAMA
Reuters wyjaśnia, że z wypowiedzianych przez niego później słów wynika, że mogło dojść do przerwania dostawy paliwa do silnika lub awarii silnika spowodowanej zakłóceniem procesu spalania paliwa. Jednak - jak podkreśla agencja - dwusilnikowy samolot powinien pracować na jednym.
Samolot spadł do rzeki
Dostarczone przez jednego ze świadków zdjęcia z kamery zainstalowanej w samochodzie pokazują, że samolot zahaczył o estakadę i jadącą po niej taksówkę, a następnie wpadł do rzeki Keelung.
Większość pasażerów stanowili obywatele ChRL. Samolot leciał na wyspy Jinmen (Cinmen).
W mediach pojawiły się dramatyczne zdjęcia i filmy, na których widać mocno przechylony samolot lecący tuż nad autostradą: To drugi turbośmigłowiec ATR-72, który rozbił się w ciągu ostatniego roku. W lipcu katastrofie uległa maszyna lądująca na wyspie Penghu u wybrzeży Tajwanu. Zginęło 48 osób, a 10 zostało rannych. Wtedy jako jedną z główną przyczyn wypadku podawano fatalną pogodę.
REKLAMA
Źródło: CNN Newsource/x-news
REKLAMA
Źródło: CNN Newsource/x-news
mr, IAR/PAP, Reuters
REKLAMA