Najstarszy mężczyzna na świecie skończył 112 lat
Sakari Momoi, emerytowany pedagog z Japonii, świętował swoje 112. urodziny w towarzystwie najbliższej rodziny w domu opieki w Tokio.
2015-02-05, 09:28
Sakari Momoi, jako najstarszy mężczyzna na świecie, trafił do Księgi Rekordów Guinnessa w sierpniu 2014 roku. Tytuł ten przejął od Alexandra Imicha z Nowego Jorku, który zmarł w czerwcu zeszłego roku w wieku 111 lat i 124 dni.
Zdaniem rodziny mężczyzna z radością powitał kolejną rocznicę. Zwrócili uwagę, że Sakari, mimo zaawansowanego wieku, utrzymuje dobrą formę, która pozwala mu uczestniczyć w zajęciach ruchowych i szkolić umiejętności kaligraficzne.
Momoi urodził się 5 lutego 1903 roku w prefekturze Fukushima, na północnym wschodzie kraju, gdzie został nauczycielem. Następnie przeniósł się do Saitamy, na północ od Tokio, gdzie pracował jako dyrektor liceów aż do emerytury.
Lubi czytać książki, zwłaszcza chińską poezję. Ma pięcioro dzieci. Obecnie mieszka w domu opieki w Tokio.
Najstarszy żyjący człowiek również jest narodowości japońskiej - to Misao Okawa, 116-latka z Osaki.
PAP, kk
REKLAMA