Rząd dołoży do remontu Mostu Łazienkowskiego. Premier już po rozmowach

Posłuchaj

Premier Ewa Kopacz: dołożę wszelkich starań, aby wsparcie od rządu popłynęło do miasta (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Rząd chce pomóc w odbudowie Mostu Łazienkowskiego. Premier zapowiedziała, że czeka na wyniki ekspertyz i szacunki strat po pożarze. Te maja być gotowe do końca tygodnia. O pomoc w odbudowie mostu apelowała prezydent Warszawy, Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Ewa Kopacz zwróciła uwagę, że uszkodzony most służy nie tylko mieszkańcom stolicy.Jak powiedziała - sprawa jest poważna i dlatego dołoży wszelkich starań, aby wsparcie od rządu popłynęło do miasta.

Dodała, że we wtorek miała się spotkać z ministrem finansów Mateuszem Szczurkiem, ale do spotkania nie doszło z powodu wyjazdu szefa resortu. Zapewniła jednak, że rozmawiała z przedstawicielami nie tylko Ministerstwa Finansów, ale i innych resortów.

Szczurek, który we wtorek brał udział w spotkaniu ministrów finansów UE w Brukseli powiedział, że nie widział jeszcze żadnego wniosku ze strony Warszawy w tej kwestii. - Jak tylko ten wniosek dostaniemy, będziemy nad nim pracować - zapewnił.

Do pożaru mostu doszło w sobotę wieczorem. Ugaszono go po 12 godzinach; most zamknięto do odwołania. W poniedziałek władze stolicy poinformowały, że uszkodzenia są poważniejsze, niż się wydawało i na razie na moście nie będzie dopuszczony ruch pojazdów.

Na pozostałych mostach w Warszawie tworzą się duże korki. Poruszanie się po stolicy mogłaby ułatwić już gotowa, lecz nadal zamknięta druga linia metra. Rzecznik ratusza Bartosz Milczarczyk rozwiewa nadzieje na jej rychłe otwarcie. Na centralnym odcinku drugiej linii cały czas prowadzone są odbiory techniczne. Dotychczas inspektor budowlany odebrał dwie stacje - Rondo Daszyńskiego raz Plac Wileński. Ze względów technicznych nie da się jednak uruchomić wahadłowego ruchu na tym odcinku. Inspektor musi zatwierdzić wszystkie wybudowane już stacje.

Urzędnicy ratusza nie chcą podawać konkretnych dat otwarcia inwestycji. Początkowo miała ona być gotowa w 2012 roku, potem termin przesunięto na 2014 rok. Przed jesiennymi wyborami zapowiadano, że pierwsze pociągi zabiorą pasażerów 14 grudnia 2014 roku. Tej obietnicy jednak nie dotrzymano. Teraz przedstawiciele władz miasta mówią jedynie, że uruchomienie drugiej linii może nastąpić w pierwszym kwartale, czyli do końca marca.

Innym pomysłem na rozładowanie korków jest otwarcie Mostu Śląsko-Dąbrowskiego dla wszystkich samochodów. Na to jednak prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz nie chce się zgodzić. Twierdzi ona, że samochody są zagrożeniem dla osób, które wsiadają i wysiadają z tramwajów.

Władze miasta apelują do mieszkańców, by jak najczęściej korzystali z komunikacji miejskiej. W tej chwili na trasach z lewego na prawy brzeg Wisły kursuje większa liczba tramwajów. Wzmocniono także kursy Szybkiej Kolei Miejskiej oraz linii autobusowych.

IAR/PAP/fc