Syria: ofensywa armii przeciw rebeliantom w Aleppo - przed debatą na forum ONZ
Syryjska armia rozpoczęła zakrojoną na szeroką skalę ofensywę mającą na celu opanowanie dzielnic miasta Aleppo, kontrolowanych przez rebeliantów. Tymczasem na forum ONZ ma być dyskutowana kwestia powstrzymania walk w tej byłej stolicy gospodarczej kraju.
2015-02-17, 17:42
- Siły rządowe mają dwa cele: odciąć drogę łączącą Aleppo i granicę turecką oraz dokonać całkowitego oblężenia dzielnic należących do rebeliantów, a z drugiej strony otworzyć drogę prowadzącą do prorządowych szyickich miejscowości Nabul i Zahra, oblężonych przez rebeliantów od 18 miesięcy - poinformował szef Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka Rami Abdel Rahman.
WOJNA W SYRII - zobacz serwis specjalny>>>
Według tej organizacji pozarządowej, syryjska armia, wspierana przez irańskich i afgańskich bojowników oraz libańskie radykalne ugrupowanie szyickie Hezbollah, opanowała już miejscowości Baszkoj i Rijan, około 10 km na północ od Aleppo.
Ofensywa syryjskich sił rządowych rozpoczęła się w dniu, w którym wysłannik ONZ i Ligi Arabskiej ds. Syrii Staffan de Mistura ma przedstawić Radzie Bezpieczeństwa ONZ raport podsumowujący jego misję mającą na celu powstrzymanie walk w Syrii.
Żołnierze syryjskich sił rządowych podczas ofensywy w rejonie miasta Aleppo (źródło:You tube/ The Times of India/Reuters)
REKLAMA
Od lipca 2012 r. Aleppo - największe miasto kraju oraz dawna stolica przemysłowa i gospodarcza kraju - jest de facto podzielone na dwie części: rebelianci znajdują się po wschodniej, a siły rządowe po zachodniej stronie linii demarkacyjnej, która przebiega od północy na południe.
Z kolei w prowincji Aleppo sytuacja jest odwrotna: siły lojalne wobec prezydenta Baszara el-Asada obecne są na wschodzie, a rebelianci - na zachodzie.
- Aleppo jest kluczowe i bitwa ta będzie prowadzona w sposób intensywny, ponieważ jest bardzo ważna. Głównym celem jest złamanie w Aleppo rebeliantów, którzy kontrolują praktycznie całą prowincję - powiedziało agencji AFP syryjskie źródło wojskowe.
JU/PAP
REKLAMA