Pieszy oficer w polskich miastach. Nowa funkcja w magistracie

Od kilku lat w magistracie we Wrocławiu pracuje już oficer ds. ruchu rowerowego. Teraz etatowy urzędnik we wrocławskim magistracie będzie koordynował też inwestycje i opiniował rozwiązania, które mają być korzystne dla ruchu pieszego we Wrocławiu.

Wiceprezydent Wrocławia Maciej Bluj wyjaśnia, że oficer ds. ruchu pieszego będzie miał wiele uprawnień i możliwości wpływu na zagospodarowanie przestrzeni miejskiej. - To nie jest fasadowa funkcja. Oficer ds. pieszych będzie nie tylko opiniował inwestycje i rozwiązania urbanistyczne. Przede wszystkim będzie koordynował różne zadania, które teraz są realizowane przez wiele podmiotów i nie zawsze są spójne, czy korzystne dla pieszych - mówił wiceprezydent.

Nowy urzędnik ma mieć wpływ na istotne decyzje dla rozwoju miasta również na etapie realizowania poszczególnych inwestycji, a nie tylko ich planowania, ponieważ będzie pracować w dziale projektów, skupiającym kierowników realizowanych zadań.

- Oficer będzie miał również zdolności decyzyjne. Powołaliśmy takiego koordynatora, ponieważ dostrzegamy, jak zmieniają się czasy i oczekiwania mieszkańców. Zachłyśnięcie nowinkami motoryzacyjnymi minęło, coraz więcej osób nie tylko do centrum przychodzi pieszo. Trzeba zadbać o ich komfort i bezpieczeństwo - dodał Bluj.

REKLAMA

Jak powiedział nowy oficer ds. ruchu pieszego Tomasz Stefanicki, najważniejsze w najbliższych miesiącach będzie przygotowanie diagnozy nt. ruchu pieszego w mieście. - Jestem otwarty na każdy, pojedynczy nawet sygnał ze strony zarówno mieszkańców, jak i gości, którzy przyjeżdżają do Wrocławia. Często się zdarza, że to właśnie turyści mają wiele istotnych uwag, ponieważ oni zwykle poruszają się po mieście pieszo - powiedział Stefanicki. Podkreślił, że wzorem do działania będą dla niego takie miasta, jak m.in. Kopenhaga i Drezno.

Nowy urzędnik w Lublinie ma on dbać o potrzeby mieszkańców, którzy poruszają się po mieście na własnych nogach i promować ruch pieszy, a także rowerowy. Jego powołanie jest wyrazem dążenia władz samorządowych do preferowania innych sposobów poruszania się niż indywidualny transport samochodowy.

- Cieszę się z tego rozwiązania, bo będziemy mieli w urzędzie przedstawiciela środowisk zainteresowanych projektami, które czynią Lublin bardziej przyjaznym zarówno pieszym jak i rowerzystom - powiedział prezydent Lublina Krzysztof Żuk.

Oficerem pieszym został Aleksander Wiącek, znany dotychczas w Lublinie z promowania ruchu rowerowego. Będzie kierował nową komórką w lubelskim Ratuszu, nazwaną Zespołem Mobilności Aktywnej. W jej skład wszedł także urzędnik odpowiedzialny za system roweru miejskiego. Zespół ma m.in. opiniować projekty remontów i modernizacji ulic.

REKLAMA

- Chcemy przekonać mieszkańców, że chodzenie to sposób transportu, nie tylko konieczność przejścia do samochodu, czy na przystanek. To się w Lublinie już udało z ruchem rowerowym. Trzeba uczynić chodzenie łatwiejszym i atrakcyjnym. Utrudniają chodzenie niewygodne dla pieszych skrzyżowania, nierówne chodniki, różne obiekty, które je zawężają, czy wysokie krawężniki - powiedział Wiącek. - W kontekście ruchu rowerowego mamy spore wyzwanie, ponieważ bardzo często drogi rowerowe są budowane kosztem chodników i musimy tu znaleźć rozwiązania, żeby infrastruktura rowerowa rozwijała się obok ruchu pieszego a nie jego kosztem - dodał Wiącek.

Powołanie urzędnika odpowiedzialnego za ruch pieszy jest jednym z efektów projektu Miasto dla Ludzi, który lubelski samorząd prowadzi wraz z Fundacją Tu Obok. Jej prezes Marta Kurowska podkreśliła, że w Lublinie jest już ponad 650 samochodów na tysiąc mieszkańców i ich liczba rośnie. Piesi czują się mniej zadbani od kierowców.

W ubiegłym roku uruchomiony został w Lublinie miejski system rowerowy, złożony z 400 rowerów dostępnych na 40 stacjach. Po zimowej przerwie zacznie działać od 1 kwietnia. W związku z bardzo dużym zainteresowaniem mieszkańców władze miejskie planują, że jeszcze w tym roku zostanie on dwukrotnie powiększony.

PAP/fc

REKLAMA